Newsy

Monika Zamachowska: Moja kariera jest na bocznym torze od wielu lat. Moje poletko to była telewizja śniadaniowa, a to nie jest szczególnie ambitna działka

2020-02-24  |  06:02

Dziennikarka podkreśla, że choć prowadzenie programu śniadaniowego nie było szczytem jej zawodowych ambicji, to jednak dobrze odnajdywała się w tej roli i lubiła tempo, jakie narzuca produkcja realizowana codziennie i do tego „na żywo”. Dzięki temu była w centrum bieżących wydarzeń, mogła spotykać się z ciekawymi ludźmi i poszerzać swoją wiedzę na różne tematy. Teraz bardzo jej tego brakuje, ale jak tłumaczy – na razie nie dojrzała do tego, by podjąć współpracę z inną stacją.

Monika Zamachowska pracowała w TVP 22 lata. Od 2013 roku była nieprzerwanie zatrudniona w „Pytaniu na śniadanie”. Prezenterka nie ukrywa, że miała w tym czasie dużo większe ambicje, dlatego też strata tej posady nie jest zbyt bolesna.

– Można spokojnie powiedzieć, że moja kariera jest na bocznym torze od lat, od kiedy przestałam prowadzić „Europa da się lubić”. A moje poletko to była telewizja śniadaniowa, która nie jest miejscem szczególnego zgiełku, natomiast jest w niej dużo poradnictwa, dużo intymnej rozmowy z ludźmi i  budzenia pozytywnych emocji od rana. To nie jest szczególnie ambitna działka, więc nie mogę powiedzieć, że oto zeszłam z pozycji solistki operowej, już nie będę tym sopranem i nie będę śpiewać „Aidy”. Nie, nie odczuwam rewolucji w moim życiu – mówi agencji Newseria Lifestyle Monika Zamachowska.

Dziennikarka podkreśla, że tęskni nie tyle za telewizją, co za kontaktem z ludźmi, inspirującymi rozmowami i możliwością wymiany poglądów z ekspertami. Poranne pasmo bowiem idealnie łączyło w sobie dwie dziedziny – informację i lifestyle.

– Przyznam szczerze, że nie oglądam telewizji, ale bardzo tęsknię za ludźmi. Cały czas brakuje mi tego kontaktu, wymiany myśli, to jest bardzo fajne w telewizji na żywo, w magazynowym sposobie robienia telewizji czy w ogóle uczestniczenia w mediach, że chcąc nie chcąc jesteśmy w kontakcie z bieżącą rzeczywistością. Wiemy, co się wydarzyło, kto przyjechał, kto umarł, kto się narodził, kto zmienił pracę i wchłaniamy to bez większego wysiłku – mówi Monika Zamachowska.

Prezenterka nie ukrywa, że teraz sporo informacji jej umyka. Choć stara się być na bieżąco, to jednak czasem odpuszcza sobie pogoń za newsami.

–  Jak jest się poza tym głównym nurtem, to trzeba trochę poszperać, zrobić prasówkę rano, zainteresować się, wykonać parę telefonów, a to jest bardziej męczące. Poza tym z natury jesteśmy leniwi, więc nie chcemy tego robić. Tego mi brakuje, takiej pracy codziennej w mediach – mówi Monika Zamachowska.

Dziennikarka podkreśla, że na razie nie myślała o powrocie na wizję. Ale niewykluczone, że w przyszłości nawiąże jeszcze współpracę z jakimiś mediami.

– Myślę, że trzeba jakieś ruchy wykonać w tej sprawie, a ja jeszcze nie dojrzałam do nich – mówi.

Na razie Monika Zamachowska jest w trakcie pisania doktoratu na SWPS-ie. Została również ambasadorką projektu edukacyjnego Aria on Screen.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Rafał Zawierucha: Kocham remonty i nadzorowanie wszystkiego. Wspaniale sprawdzam się w dyrygowaniu i rozdzielaniu obowiązków

We wcześniejszym wywiadzie udzielonym agencji Newseria Lifestyle aktor zaznaczył, że chciałby się wprowadzić do nowego mieszkania przed wakacjami. Remont jednak nieco przeciągnął się w czasie i plany trzeba było skorygować. Rafał Zawierucha podkreśla natomiast, że zależy mu na tym, by wszystko było zrobione dokładnie, i w tym momencie kilka tygodni opóźnienia nie robi już różnicy. Najbardziej cieszy go to, że wraz z żoną i córeczką będą mieli swoje wymarzone lokum z piękną sypialnią, funkcjonalną garderobą i bajecznym pokoikiem dla dziecka.

Problemy społeczne

Bajkoterapia może być skutecznym narzędziem edukacyjnym. Wspiera rozwój emocjonalny u dziecka i pomaga mu radzić sobie z codziennymi problemami

Czytanie dziecku bajek to nie tylko sposób na wspólne spędzenie czasu, ale i pierwszy krok bajkoterapii. Gdy za tym idą rozmowy o bohaterach i ich przeżyciach, a także wspólne zabawy odnoszące się do przeczytanej bajki, mamy do czynienia z jednym z najbardziej skutecznych narzędzi edukacyjnych. Bajkoterapia buduje osobiste zasoby dziecka, pokazuje wzorce zachowań, które mogą być wsparciem w trudnej emocjonalnie sytuacji, uczy samoświadomości, współpracy, nazywania i regulacji emocji. Co ważne, korzystać mogą na tym także dorośli.

Moda

Tomasz Jacyków: Dla próżności i uciechy innych nie będę zaśmiecał tej planety. Kupuję niewiele ubrań i bardzo lubię second handy

Zdaniem stylisty branża modowa powinna zwracać większą uwagę na otaczające nas środowisko i podejmować takie działania, które zamiast prowadzić do jego degradacji,  będą je chroniły. Niestety sieci sklepów z ubraniami proponują konsumentom wciąż nowe kolekcje, modne zaledwie przez kilka tygodni. Bombardują więc rynek tanimi ubraniami niskiej jakości, których produkcja pochłania ogromne ilości prądu, wody i zwiększa ślad węglowy, działając tym samym na szkodę klimatu. Tomasz Jacyków podkreśla, że on sam jest wiernym klientem second handów, przerabia ubrania i ponownie je wykorzystuje. Jak tłumaczy, to samo można zrobić z rzeczami znalezionymi w naszych szafach.