Mówi: | Olga Borys, aktorka Agnieszka Włodarczyk, aktorka Artur Barciś, aktor Grażyna Wolszczak, aktorka Omenaa Mensah, dziennikarka Marta Dyks, modelka |
Bezpieczeństwo i ciekawy design – tym kierują się gwiazdy przy zakupie samochodu
Polskie gwiazdy są zgodne: samochód ma być przede wszystkim bezpieczny. Nie wahają się ponieść większych kosztów zakupu auta, jeśli dzięki temu wyposażone ono będzie w najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa. Gwiazdy zdają sobie bowiem sprawę, że im wyższa klasa samochodu, tym bardziej zaawansowana technologia chroniąca kierowcę i pasażerów.
Dla Olgi Borys podstawą jest ABS, czyli system zapobiegający blokowaniu się kół podczas hamowania.
– Bardzo lubię wszystkie pikacze, które mnie non stop ostrzegają, albo samochód, który mi nagle się zatrzymuje, bo za blisko podjechałam do przeszkody i muszę pokornie to znosić – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Przy zakupie samochody gwiazdy zwracają uwagę także na takie kwestie, jak ekonomia jazdy oraz niezawodność. Artur Barciś podkreśla, że auto musi być mało awaryjne i nie sprawiać mu przykrych niespodzianek. W jego zawodzie niezbędna jest bowiem punktualność, a ta zależy w dużej mierze od samochodu. Aktor nie ukrywa, że nie cierpi się spóźniać.
– Jadę do teatru i nie mogę się spóźnić, bo spektakl nie może się zacząć pół godziny później, dlatego że mi się zepsuł samochód. Muszę mieć samochód, który na pewno się nie zepsuje, który mi zasygnalizuje wcześniej, że coś się dzieje, który nie stanie mi na drodze i nie powie: „do widzenia, idź piechotą” – mówi aktor.
Plejada gwiazd pojawiła się ostatnio na premierze najnowszego modelu Volvo XC60, który wyposażony został w najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa. Przejmują one panowanie nad samochodem w przypadku groźby kolizji. Jeśli auto wykrywa przeszkodę, a nie wyczuwa reakcji kierowcy, samoczynnie rozpoczyna proces hamowania.
– Jeżeli volvo jest szybsze ode mnie, to dlaczego nie? Myślę, że te samochody są sprawdzane na tyle sposobów, że pewnie to reagowanie jest zdecydowanie szybsze niż reagowanie człowieka i to chyba o to chodzi, i chyba w tę stronę będą szły te wszystkie nowinki motoryzacyjne – mówi Agnieszka Włodarczyk.
– To nie jest tak, że kierowca przysypia czy jest zmęczony i zaczyna zjeżdżać, następuje drżenie kierownicy. Tutaj dodatkowo samochód sam stwierdza, że trzeba wyprowadzić kierowcę z letargu i samochodem przez chwilę zarządzać – dodaje Omenaa Mensah.
Dla Marty Dyksy oprócz bezpieczeństwa liczy się również komfort jazdy. Modelka bardzo lubi duże samochody takie jak popularne w Polsce SUV-y, głównie ze względu na ich przestronne wnętrza. Mogą one bowiem pomieścić znaczną liczbę pasażerów.
– Pojemność samochodu, liczba osób, które mogę zapakować, czy pojemność bagażnika. I nie ukrywam, że dobrze, gdyby był zwinny i faktycznie gdzieś tam trochę drapieżny – mówi Marta Dyks.
Omenaa Mensah traktuje samochód niemal jak drugi dom. Spędza w nim wiele godzin dziennie, dlatego musi czuć się w nim komfortowo. Z tego powodu przykłada dużą wagę do designu, zarówno w zakresie nadwozia, jak i wnętrza samochodu. Gwieździe bardzo podoba się projekt nowego Volvo XC60, zwłaszcza takie elementy designu jak naturalne materiały wykończeniowe, m.in. skóra, drewno i metal.
– Zaskoczyła mnie kryształowa gałka od skrzyni biegów, że jest taka opcja w ogóle możliwa, bardzo fajnie. Fajny ten blat, te wykończenia drewniane wtłoczone w całą część samochodu, maski, więc naprawdę robi wrażenie – mówi Omenaa Mensah.
Grażyna Wolszczak od dawna jest fanką Volvo XC60, choć jeździ nieco starszym modelem. Twierdzi, że nie jest fanatyczną miłośniczką gadżetów, uwielbia jednak wyposażenie swojego samochodu. Także Olga Borys docenia wszelkiego rodzaju nowinki technologiczne, które ułatwiają podróżowanie, a jednocześnie wpływają na bezpieczeństwo jazdy.
– Wszystkie te innowacje, które mi są potrzebne w drodze, a nie angażują mnie za bardzo, żebym nie musiała się schylać, tak znikać zza kierownicy, tylko np. powiem: „do męża dzwonić” i dzwonię do męża albo zmieniam trasę i on mi zmienia trasę – mówi Olga Borys.
– Ja już z tym swoim gadam normalnie, bo cały czas na mnie krzyczy za coś i ja mówię: „Weź przestań, uspokój się, przecież widzisz, że nic nie jedzie, czemu na mnie krzyczysz”? Jak zmieniam pas bez kierunkowskazu to burczy na mnie, cały czas mnie przed czymś ostrzega bardziej lub mniej intensywnie i to jest fantastyczne – dodaje Grażyna Wolszczak.
Czytaj także
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-19: Dane satelitarne wykorzystywane w ochronie granic zewnętrznych UE. Służą do wykrywania przestępczości transgranicznej i nielegalnej migracji
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.