Mówi: | Tomasz Zarzycki |
Funkcja: | dyrektor ds. rynków wschodzących |
Firma: | ResMed |
Kierowcy chorzy na bezdech senny będą musieli poddać się leczeniu lub stracą prawo jazdy
Aktualizacja 11:10
Konsekwencją zaburzeń snu mogą być chroniczne niewyspanie i spadek koncentracji, a to spowalnia czas reakcji u kierowców, stwarzając tym samym zagrożenie na drodze. Zgodnie z obowiązującymi od 31 grudnia 2015 roku przepisami w przypadku podejrzenia bezdechu sennego u kursanta lekarze orzekający będą zlecać specjalistyczne badania. Osoby ze zdiagnozowaną chorobą w stopniu umiarkowanym i ciężkim będą musiały poddać się leczeniu. W innym wypadku stracą prawo jazdy.
Bezdech senny to powtarzające się podczas snu epizody zatrzymania oddechu. Najczęstsza jego postać – obturacyjny bezdech senny (OBS), stanowi około 90 proc. przypadków i polega na nadmiernym rozluźnieniu mięśni górnych dróg oddechowych, co w konsekwencji prowadzi do ich zablokowania.
– Kierowca, który cierpi na bezdech senny, ma problemy z koncentracją i zwolniony czas reakcji. Objawy są podobne jak po spożyciu nadmiernej ilości alkoholu czy narkotyków – mówi agencji Newseria Tomasz Zarzycki, dyrektor ds. rynków wschodzących w firmie ResMed, eksperta w nowoczesnej terapii obturacyjnego bezdechu sennego.
Badania amerykańskiej AAA Foundation for Traffic Safety wskazują, że 7 proc. wypadków jest powodowanych przez osoby z OBS.
– Im groźniejszy jest to wypadek, tym większy jest udział takich osób. W przypadku wypadków drogowych, w których są ofiary śmiertelne, 21 proc. zostało spowodowanych przez kierowcę z bezdechem sennym – mówi Zarzycki.
Skala problemu spowodowała, że sprawą zajęła się Komisja Europejska. Przepisy, które w państwach członkowskich obowiązują od 31 grudnia 2015 roku, zakładają, że kierowcy ze zdiagnozowanym i nieleczonym bezdechem sennym mogą stracić prawo jazdy.
– Jeżeli ubiegamy się o prawo jazdy lub o jego przedłużenie, to w przypadku podejrzenia bezdechu powinniśmy zostać skierowani na takie badania przez lekarza orzekającego – wyjaśnia Tomasz Zarzycki. – Internista nie jest w stanie przesądzić o tym, czy mamy bezdech, czy nie. W tym celu należy przeprowadzić specjalistyczne badanie. W dużej mierze to jednak na lekarzu orzekającym spoczywa odpowiedzialność, żeby nas na takie badania skierować.
Szacuje się, że na bezdech senny cierpi ok. 1,5 mln Polaków, wśród nich są kierowcy. W latach 2009–2011 w pracowniach snu zdiagnozowano 40 tysięcy osób z bezdechem sennym, które nigdy nie podjęły terapii. W 2014 roku badaniom diagnostycznym w kierunku bezdechu sennego poddanych zostało 13 701 osób, a 48 proc. z osób, u których wykryto schorzenie, nie podjęło leczenia.
Ekspert ResMed ocenia, że w związku z wprowadzonymi zmianami nastąpi wzrost zapotrzebowania na diagnostykę i leczenie bezdechu. Dlatego istotną kwestią będzie upowszechnienie dostępu do badań polisomnograficznych. Obecnie na takie badanie w specjalistycznej poradni czeka się w kolejce kilka miesięcy. Wykonanie takiego badania jest konieczne, by otrzymać refundację z NFZ na aparat CPAP do terapii OBS.
Czytaj także
- 2025-02-27: Komisja Europejska podtrzymuje dążenie do pełnej dekarbonizacji. Polityka klimatyczna zakładać będzie wsparcie przemysłu
- 2025-01-24: Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym
- 2025-02-05: Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
- 2025-02-13: Plaga nieautoryzowanych transakcji płatniczych. Konsekwencje zwykle ponosi klient banku
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-01-27: Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów
- 2025-01-29: Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
- 2025-01-22: Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2025-01-17: UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Dziennie policjanci zatrzymują średnio 69 osób z zakazem prowadzenia pojazdów. Trwają prace nad zaostrzeniem przepisów dla kierowców
W 2024 roku policjanci przeprowadzili ponad 16 mln badań na zawartość alkoholu w organizmie i zatrzymali 91,3 tys. nietrzeźwych kierujących. W 2022 roku, przy mniejszej liczbie kontroli, było ich niemal 104,5 tys. Spadek jest zauważalny, ale problem wciąż jest poważny. Dodatkowo 16,5 tys. osób naruszyło sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a 8,2 tys. nie zastosowało się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. Trwają prace nad przepisami, które zaostrzą kary w tym obszarze.
Telekomunikacja
Samotność coraz bardziej dotyka Polaków. Dla 90 proc. z nich problemem są też narastające podziały

Polacy coraz częściej czują się samotni i wyobcowani, mimo że technologia daje im nieograniczone możliwości komunikacji. Według badań 68 proc. społeczeństwa doświadcza samotności, a 90 proc. ma dość narastających podziałów. T-Mobile Polska rusza z platformą #BurzymyBariery, której celem jest zachęcenie Polaków do prawdziwego dialogu i eliminacja barier komunikacyjnych.
Gwiazdy
Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi

Prezenterka jest teraz na takim etapie swojego życia, że oddala się od ludzi, którzy nie wnoszą w nie nic pozytywnego. Zamiast tracić czas na toksyczne relacje, inwestuje w rozwój osobisty, dużo czasu poświęca też na pracę i rozwijanie swoich pasji. Malwina Wędzikowska nie ukrywa też, że jest dumna z kontynuacji formatu „The Traitors. Zdrajcy” i wierzy, że druga edycja również przyciągnie przed telewizory wielu widzów.