Newsy

Polacy znają się na samochodach mniej, niż im się wydaje. Najczęstszym błędem są zaniedbania w kwestii serwisowania

2015-09-01  |  06:30

Ponad połowa właścicieli aut w Polsce nie zna historii napraw i serwisowania pojazdów, które użytkują, ale 71 proc. uważa, że ich samochód jest zadbany i sprawny – tak wynika z badań przeprowadzonych przez agencję badawczą PBS. Polacy określają siebie jako ekspertów motoryzacyjnych, tymczasem niewiele wiedzą na temat właściwej eksploatacji auta, ochrony silnika i właściwego doboru olejów czy płynów chłodzących.

Z badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Castrol wśród właścicieli samochodów używanych oraz mechaników warsztatów nieautoryzowanych wynika, że Polacy nie mają zbyt dużej wiedzy na temat motoryzacji.

Mechanicy uważają, że co czwarty kierowca w ogóle nie zna się na samochodach, a ponad połowa ma bardzo niewielką wiedzę. Natomiast my sami lubimy się określać się jako eksperci motoryzacji. 3/4 kierowców wskazuje, że ma bardzo dobrą albo dobrą wiedzę – mówi agencji informacyjnej Newseria Anna Wilczewska, dyrektor ds. marketingu Castrol.

70 proc. ankietowanych twierdzi, że zna się na samochodach dobrze lub dostatecznie. 6 proc. określa siebie mianem motoryzacyjnych ekspertów, a zaledwie 4 proc. badanych przyznaje się do tego, że w ogóle nie zna się na autach. Dla porównania, o wysokim poziomie swojej wiedzy eksperckiej przekonanych jest zaledwie 1 proc. aktywnych zawodowo mechaników.

Anna Wilczewska przyznaje, że najczęstszym błędem popełnianym przez kierowców są zaniedbania w kwestii serwisowej. Wielu z nich bagatelizuje sprawę i nie dba o regularną wymianę części mechanicznych podlegających naturalnemu zużyciu.

Ponad połowa kierowców twierdzi, że nie zna historii serwisowania i napraw swojego samochodu, ale jednocześnie co piąty uważa, że ich samochód jest w stanie idealnym, a ponad połowa uważa, że jest w stanie dobrym. Jeszcze dużo czasu musi upłynąć, zanim kierowcy będą wiedzieli, w jaki sposób dbać o swój silnik i co jest najważniejsze, żeby ich samochód był w dobrym stanie przez jak najdłuższy czas – mówi Anna Wilczewska.

Eksperci z branży motoryzacyjnej podkreślają, że kierowcom wydaje się, że jazda miejska nie jest niczym forsownym dla silnika, tymczasem jest to najcięższy sposób eksploatacji pojazdu.

Kierowcy z jednej strony zdają sobie sprawę z tego, że silnik zużywa się najszybciej podczas rozruchu, wtedy, kiedy jest zimny, natomiast już nie wiedzą, jak długo taki silnik się rozgrzewa. Wydaje im się, że to trwa kilka minut, podczas gdy on osiąga swoją optymalną temperaturę dopiero po 15 minutach, kiedy kierowcy zazwyczaj docierają już do celu swojej podróży – tłumaczy ekspertka.

Z badań wynika, że o regularnej wymianie oleju pamięta 85 proc. kierowców, a filtru paliwa – 73 proc. Tymczasem najpopularniejszym sposobem pielęgnacji auta jest odkurzanie jego wnętrza – tak odpowiedziało 85 proc. ankietowanych.

Polacy starają się też dbać o auto w ten sposób, że mają zapasowe żarówki w samochodzie oraz regularnie wymieniają pióra wycieraczek – mówi Anna Wilczewska.

Komplet zapasowych żarówek ma przy sobie 60 proc. kierowców. 57 proc. wymienia pióra wycieraczek za każdym razem, gdy zaistnieje taka potrzeba. Tak samo jest w przypadku płynu do spryskiwaczy i płynu do chłodnicy. Są uzupełniane na bieżąco podczas samodzielnych, rutynowych kontroli. 26 proc. kierowców oddaje swoje auto częściej niż raz w roku na przegląd do serwisu.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dziecko

Edukacja

W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.

Psychologia

Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.