Newsy

Alicja Węgorzewska: Młode pokolenie rośnie ze słuchawkami na uszach. Klasyczne wykonania operowe nie mogą równać się popularnością z filmikami vlogerów

2020-08-27  |  06:01

Artystka tłumaczy, że współczesna młodzież nie ma szansy zainteresować się muzyką klasyczną, ponieważ w szkołach nikt nie pokazuje jej, czego warto słuchać. Brak podstawowej edukacji w tym zakresie powoduje, że dzieci decydują się na mało wymagającą rozrywkę, zamiast sięgnąć po coś rozwijającego. Alicja Węgorzewska tłumaczy, że gdyby kompetentny nauczyciel umiejętnie wytłumaczył uczniom, dlaczego warto poznawać operowych twórców, z pewnością ich utwory cieszyłyby się większym zainteresowaniem.

Śpiewaczka operowa jest zdania, że w szkołach muzyki powinni nauczać profesjonaliści, czyli osoby, które zajmują się nią zawodowo. Tacy ludzie byliby w stanie przekazać nie tylko teoretyczną wiedzę, lecz również pasję, której współczesnym pedagogom nierzadko brakuje.

– Wzrastamy we wszechobecnym nasączeniu muzyką tylko rozrywkową. Młode pokolenie rośnie ze słuchawkami na uszach. Zastanawia mnie, gdzie przestrzeń dla wysokiej kultury? Jeśli w szkołach, poczynając od szkoły podstawowej, nie ma przedmiotu, który uczy muzyki, uczy go ktoś, kto nigdy nie miał z nią nic wspólnego, to kto ma współczesne dzieciaki poprowadzić i powiedzieć im: „posłuchajcie Ennio Morricone”? – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Alicja Węgorzewska.

Śpiewaczka operowa zaznacza, że muzyki, tak jak innych dziedzin, należy się uczyć, stopniowo zwiększając poziom trudności. To pozwala lepiej zrozumieć dorobek konkretnych artystów. Obecnie w wielu szkołach nauczyciele od razu proponują małym dzieciom najbardziej znanych, ale także najtrudniejszych kompozytorów. Większość uczniów taka metoda jedynie zniechęci do dalszego zgłębiania muzyki klasycznej.

– Może trzeba rozpocząć edukację od muzyki filmowej. Niekoniecznie od początku napawać dzieciaki Bachem. Jeśli dojdziemy do tego poziomu wyrafinowania, że możemy posłuchać Bacha, nawet matematykę rozumie się łatwiej – tłumaczy.

Artystka zaznacza, że regularne obcowanie z muzyką klasyczną pozwala dziecku znacznie szybciej się rozwinąć. W konsekwencji w późniejszym wieku nabywanie nowych umiejętności jest dużo prostsze i wymaga poświęcenia mniejszej ilości czasu. Muzyka to także sposób na ukojenie nerwów i lęków, które współczesnej młodzieży nie są obce.

– Połączenia mózgowe, które tworzą się u dzieci słuchających muzyki klasycznej między drugim a szóstym rokiem życia, pomagają również w innych dziedzinach. Łatwiej jest się uczyć języków obcych, zapamiętywanie idzie dużo szybciej. Pomyślmy o muzyce jako o najtańszej terapii, którą możemy zafundować dzieciom – podkreśla Alicja Węgorzewska.   

Obecnie dzieci i młodzież w wieku szkolnym całe dnie spędzają, oglądając treści udostępniane przez popularnych influencerów. Alicja Węgorzewska jest zdania, że rzetelna edukacja  muzyczna mogłaby pokazać im alternatywę spędzania wolnego czasu oraz zainteresować kulturą.

– Na YouTubie klasyczne wykonania operowe nie mogą równać się popularnością z filmikami vlogerów, które mają mało zawartości merytorycznej, ale są atrakcyjne wizualnie – ubolewa artystka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów

Święta Bożego Narodzenia, łączone tradycyjnie z potrawami z karpia, śledzi oraz „​rybą po grecku”, sprawiają, że wydatki Polaków na ryby są pod koniec roku nawet dwukrotnie wyższe niż średnio w innych miesiącach. – Wybór gatunku i rodzaju ryby ma znaczenie nie tylko dla smaku wigilijnych potraw, ale też dla kondycji rybołówstwa – przypominają eksperci MSC i radzą, by wybierać produktu z niebieskim logo organizacji, świadczącym o tym, że ryba pochodzi ze zrównoważonych połowów.