Mówi: | Brandon Howard |
Funkcja: | muzyk, producent muzyczny |
Brandon Howard chce nagrać płytę z artystami z Polski. Chciałby trafić na polski rynek ze swoją muzyką
Jako dziecko grał na pudełkach po butach, dziś nazywany jest księciem popu. Brandon Howard właśnie nagrał piosenkę z bratankiem Michaela Jacksona i przewiduje, że kawałek ten szybko stanie się hitem. Koncertuje głównie w Azji, gdzie jego muzyka jest szczególnie popularna, nie wyklucza jednak, że ponownie zawita do Polski. Spotkał tu bowiem utalentowanych artystów, z którymi chętnie nawiązałby współpracę.
Brandon Howard, w świecie muzycznym funkcjonujący również jako B. Howard, jest synem piosenkarki Miki Howard, blisko związanej z Michaelem Jacksonem i jego rodziną. W latach 80. jej menadżerem był Joseph Jackson, ojciec przyszłego króla popu, wokalistka wielokrotnie koncertowała także z Michaelem. Babcia Brandona Howarda również związana była zawodowo z muzyką, śpiewała bowiem w słynnym zespole gospel The Caravans. Artysta wychował się w rodzinnym domu Jacksonów i już jako dziecko uznał, że to muzyka stanowi jego największą życiową pasję.
– Lubiłem grać na pudełkach po butach i na keyboardzie. Już wtedy wiedziałem, że muzyka będzie zawsze częścią mojego życia. Jakiś czas potem zobaczyłem wideoklip zespołu a-ha do utworu „Take on me” i bardzo mi się spodobał – powiedział Brandon Howard agencji informacyjnej Newseria Lifestyle podczas wywiadu w warszawskim hotelu La Regina.
Rodzina nie chciała, by chłopiec angażował się w pracę na rynku muzycznym, on jednak postawił na swoim. W 2003 roku zaczął karierę producenta płytowego. Jak sam twierdzi, uwielbia się dzielić z innymi artystami tworzoną przez siebie muzyką. Współpracuje m.in. z Around the world i Vanessą Hudgens. Był też producentem piosenki śpiewanej przez LaToyę Jackson. W 2010 roku zadebiutował jako wokalista, prezentując dwa single „Super Model” i „DanceFloor”, a także nagrany we współpracy z Wyclef Jeanem i Jazmine Sullivan utwór „Ke Nako” będący hołdem dla Nelsona Mandeli.
– Chcę tworzyć muzykę, która mi się podoba i będzie w mojej ocenie trafiać także w gusta innych osób. Tym się kieruję przy tworzeniu muzyki. Inspiruję się rzeczami, które dzieją się dookoła, ale także tym, co czuję – mówi Brandon Howard.
Piosenki Brandona Howarda szybko wdarły się na szczyty amerykańskich list przebojów. Muzyk zyskał ponadto ogromną popularność w Azji, zwłaszcza w Chinach i Japonii, gdzie wokalista zyskał przydomek książę popu. Już pochodzący z jego debiutanckiej płyty singiel „Super Model" został doceniony przez MTV Japan, sam artysta był natomiast gościem dużego festiwalu muzycznego w Pekinie.
– Moja muzyka odniosła na azjatyckim rynku ogromny sukces. Tamtejsi słuchacze po prostu zaczęli się zwracać do mnie książę popu. Jestem im bardzo wdzięczny za te dowody sympatii – mówi Brandon Howard.
Muzyk uchodzi za nieślubnego syna Michaela Jacksona. Już kilka lat temu wydał oświadczenie w tej sprawie, twierdząc, że informacja ta nie wyszła od niego, nigdy nie podawał się sam za potomka króla popu, nie jest też zainteresowaną schedą po nim. Pytany w wywiadach o domniemane pokrewieństwo z rodziną Jacksonów rzadko podejmuje temat, przyznaje jednak, że utrzymuje z nią bardzo bliskie relacje.
– Niedługo będzie miał premierę nowy singiel, który nagraliśmy razem z moim kuzynem Siggym. Ta piosenka ma szansę stać się hitem. Ma w sobie mnóstwo energii. Więcej na temat relacji moich i rodziny Jacksonów będzie można się dowiedzieć, gdy będziemy razem – mówi Brandon Howard.
Artysta twierdzi, że nie ma ściśle skonkretyzowanych planów na przyszłość. Jedyne, czego chce, to wciąż tworzyć muzykę i dzielić się nią z innymi. Niedawno muzyk odwiedził Polskę, którą określa jako świetne miejsce, pełne pozytywnych ludzi. Miał też okazję poznać wielu utalentowanych muzyków i widzieć, jak pracują.
– Chciałbym trafić ze swoją muzyką do słuchaczy w Polsce. W każdej części świata spotykałem mnóstwo utalentowanych ludzi. Ale Polskę uwielbiam i bardzo chciałbym także tutaj doświadczać muzyki. Być może uda mi się nawiązać z kimś współpracę, nieważne, czy to będzie młody, czy starszy artysta, liczy się talent – mówi Brandon Howard.
Czytaj także
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.