Newsy

Candy Girl tłumaczy się z wpisu na Facebooku atakującego Honey

2014-07-04  |  07:10
Candy Girl postanowiła wyjaśnić zamieszanie, jakie wzbudził niedawno jej wpis na Facebooku, w którym wokalistka krytykowała Honoratę „Honey” Skarbek za kupowanie piosenek z publishingu, czyli tzw. gotowców. Candy Girl podkreśla, że jej post nie miał na celu obrażenie koleżanki, lecz zwrócenie uwagi na popularny w branży muzycznej problem. 

Candy Girl opublikowała kilka dni temu na Facebooku wpis na temat hitu Honey „Nie powiem jak”. Zdaniem artystki to kopia piosenki argentyńskiego girlsbandu F.A.N.S.

„Hehehehe :-))) wydawało mi się, że koleżanka Honorata Honey Skarbek wspominała coś ostatnio o tym, że lubi tworzyć muzykę...a tu proszę kolejna Polska piosenka kupiona z publishingu... współcześni artyści... Tak się w Polsce robi HITY ---> kupujesz ten, co zażarł w innym kraju. Sukces gwarantowany :)))” – napisała Candy Girl na portalu społecznościowym.

Chciałam wyjaśnić, że tylko pierwsze zdanie tego posta dotyczyło Honoraty, ponieważ odnosiło się do jej piosenki. Reszta wpisu dotyczy ogółu, czyli artystów, którzy kupują piosenki z publishingu. Sama piszę dla publishingu, ci artyści wykonują moje piosenki, nie mam z tym problemu. Nie kopię dołków pod sobą, tylko zależy mi na tym, aby ludzie kupujący piosenkę z publishingu nie mówili, że to jest ich piosenka, którą napisali, siedząc na przykład nad morzem i obserwując ludzi, ponieważ to jest nieprawda – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Candy Girl.

Candy Girl przyznaje, że spotyka się na co dzień z artystami, którzy opowiadają o twórczej pracy nad płytą, przelewaniu na projekt własnych emocji i przeżyć, podczas gdy później okazuje się, że opisywana przez nich piosenka została napisana przez kogoś innego.

Nie mam pretensji do Honoraty. Uważam, że skoro taka jest droga jej wytwórni oraz jej, wszystko okej, nie mnie to oceniać. Ja po prostu oceniałam tylko to, że hajs się musi zgadzać, tak jak zresztą napisałam, czyli każdy musi zarabiać pieniążki. To nie jest tak, że ktoś pisze tę piosenkę tylko po to, żeby wziąć i żeby super wyglądała, tylko po to, żeby po prostu była hitem i żeby przyniosło to wymierne korzyści – tłumaczy Candy Girl.

Honorata Skarbek nie zareagowała na złośliwy wpis pod swoim adresem. Candy Girl utrzymuje, że koleżanka z branży nie powinna czuć się urażona, ponieważ nie miała zamiaru jej atakować.

Nie atakuję innych artystów, bo nie mam po co. Nie szukam dodatkowego fan'u z tego, że ktoś mnie lubi albo że za chwilę się z kimś pokłócę, spotkam go na ulicy i będzie próbował mnie pobić – mówi wokalistka.

Publishing funkcjonuje na zasadzie sklepu muzycznego, w którym można kupić muzykę lub teksty piosenek i na ich podstawie przygotowuje się własną aranżację utworu. Artyści korzystający z publishingu muszą liczyć się z tym, że wybrana przez nich melodia zostanie wykorzystana również przez artystę z innego kraju.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.