Newsy

Doda: nie patrzę na młodsze pokolenie muzyków jak na konkurencję

2015-11-30  |  06:55

Doda nie boi się konkurencji. Twierdzi, że na młodsze pokolenie artystów nie patrzy jak na potencjalnych rywali. Jej zdaniem zdrowe podejście do konkurowania zawdzięcza pochodzeniu ze sportowej rodziny, która wpoiła jej zasady fair play.

– W ogóle nie staram się patrzeć przez pryzmat konkurencji czy nie-konkurencji, to jest strasznie dziwne myślenie – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wokalistka twierdzi, że nie lubi ścigać się sama ze sobą, dlatego ceni sobie istnienie muzycznych rywali. Jej zdaniem zdrowe podejście do konkurowania zawdzięcza pochodzeniu ze sportowej rodziny jej ojciec, Paweł Rabczewski, to dwukrotny medalista mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów. Sama Doda w wieku 13 lat zaczęła uprawiać lekkoatletykę była medalistką Mistrzostw Polski Juniorów oraz wojewódzkich mistrzostw szkolnych.

Mam we krwi zasady fair play i takiej zdrowej konkurencji. Czyli nie ścigam się bez sensu, żeby tylko kogoś prześcignąć, tylko staram się osiągać coraz lepsze wyniki i to jest bardzo zdrowe i dobre myślenie – mówi Doda.

Gwiazda twierdzi, że słucha muzyków z młodszego pokolenia. Robi to jednak wyłącznie dla przyjemności, a nie w celu sprawdzania, kto z nich stanowi dla niej samej potencjalną konkurencję.

 Oglądam wszystkich, ale jeszcze nie zauważyłam nikogo ciekawego – mówi Doda.

W 2016 roku przypada 15-lecie pracy artystycznej Dody. W ciągu minionych lat kontrowersyjna wokalistka dwukrotnie zdobyła nagrodę MTV Europe Music oraz Eska Music Awards. Została także laureatką Telekamery oraz nagrody VIVA Comet. Trzy jej płyty osiągnęły status platynowych, a jedna złotej. Według tygodnika „Wprost” Doda należy do 100 najbardziej wpływowych Polaków, a zdaniem „Machiny” jest jedną z 50 najlepszych polskich wokalistek. Artystka znalazła się także na liście 100 najcenniejszych gwiazd polskiego show-biznesu publikowanej przez magazyn „Forbes”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.