Newsy

Majka Jeżowska: Imię Maria dostałam po babci, ale lepiej czuję się jako Majka. Ten pseudonim dobrze pasuje do świata artystycznego

2015-10-14  |  06:50

Piosenkarka mówi, że na chrzcie otrzymała imiona Maria Zofia, ale w tamtych czasach obydwa były bardzo pospolite i brzmiały zbyt poważnie, by używać ich w świecie artystycznym. Kiedy Majka Jeżowska nagrała płytę z piosenkami dla dzieci, wybrała pseudonim „Majka”, który wyróżniał ją spośród innych piosenkarek i idealnie pasował do lekkiego repertuaru.

W oficjalnych dokumentach urzędowych figuruję jako Maria Jeżowska. Dostałam takie imię na chrzcie po babci. W mojej klasie w liceum ogólnokształcącym w Nowym Sączu było aż 9 Marii i to była masakra – mówi Majka Jeżowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Jako Maria Jeżowska piosenkarka wydała dwie płyty: „Jadę w świat” (1981) i „Wibracje” (1987). Dopiero podczas premiery albumu z piosenkami dla dzieci zaczęła posługiwać się imieniem, które przez lata funkcjonowało wśród jej bliskich i przyjęło się bardziej niż to zapisane w metryce.

Odkąd pamiętam wszyscy w rodzinie mówili do mnie zawsze „Majka”, dlatego kiedy nagrałam swoją pierwszą płytę z piosenkami dla dzieci „A ja wolę moją mamę”, postanowiłam zostać Majką Jeżowską i teraz raczej lepiej czuję się jako Majka niż jako Maria – mówi piosenkarka.

Jeżowska przyznaje, że imię Maria co prawda jest piękne, ale w przypadku jej energicznej osobowości – zbyt chłodne i dostojne. Woli, gdy ktoś zwraca się do niej po prostu „Marysiu”.

Dla mnie Maria to jest ktoś taki bardzo dorosły, w garsonce i z kokiem na głowie. Myślę, że mam jeszcze czas być Marią – dodaje Jeżowska.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Moda

Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.