Newsy

Nawet błahe informacje na portalach społecznościowych mogą zdyskwalifikować kandydata do pracy

2013-11-29  |  05:55

CV i list motywacyjny już nie wystarczają pracodawcy, który rekrutuje pracownika na dane stanowisko. Przyszły szef coraz częściej szuka informacji o kandydacie do pracy w internecie. Należy zatem uważać, co zamieszczamy na portalach społecznościowych, bo niektóre, z pozoru błahe informacje, mogą nas zdyskwalifikować w postępowaniu rekrutacyjnym.

Według badań jednego z amerykańskich serwisów pracy, już ponad 50 proc. pracodawców sprawdza, czy mamy profil społecznościowy. 40 proc. badanych przyznało zaś, że jeśli zebrane w ten sposób informacje przekonają go do kandydata, wówczas ponownie rozpatrzy jego podanie o pracę.

Marcin Kotus, współzałożyciel portalu dla poszukujących pracy, praktyk i staży Feender.com uważa, że nowy sposób zbierania informacji to efekt coraz większej świadomości pracodawców o niepełnych informacjach, jakie kandydat wpisuje do aplikacji.

 – CV i list motywacyjny najczęściej traktujemy jak swego rodzaju laurkę, którą wystawiamy sobie, by jak najlepiej sprzedać się pracodawcy. Natomiast pracodawca, mając tego świadomość, woli sięgnąć do internetu, do social media, gdzie znajdzie informacje, które są bardziej wiarygodne, a charakter treści, które są tam dostępne, na pewno jest zdecydowanie mniej formalny. W związku z czym to, co umieszczamy w sieci, jest tak istotne – mówi agencji informacyjnej Newseria Marcin Kotus, współzałożyciel portalu dla poszukujących pracy, praktyk i staży Feender.com.

Przeglądając profil kandydata w mediach społecznościowych, pracodawca najczęściej sprawdza, czy nie ma tam informacji o uzależnieniu od używek czy treści o charakterze seksualnym. Ale nie tylko.

 – Co ciekawe, znaczenie mają kwestie, związane z używaniem wulgaryzmów czy nawet błędy ortograficzne i gramatyczne, które również mogą wpłynąć na przyszłe zatrudnienie – tłumaczy Marcin Kotus.

W cytowanych badaniach aż 2/3 pracodawców przyznało także, że ogromne znaczenie ma dla nich informacja o tym, czy kandydat kiedykolwiek pracował charytatywnie.

 – Musimy pamiętać o jednej istotnej rzeczy, że to my decydujemy o tym, które informacje o nas będą upubliczniane. I musimy pamiętać, żeby były to informacje, które w żaden sposób nie deprecjonują naszej osoby – wyjaśnia Marcin Kotus.

Z tegorocznych badań World Internet Project zrealizowanych przez Orange Polska i Gazeta.pl. wynika, że 3/4 internautów ma konto na portalu społecznościowym.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Gwiazdy

Handel

Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

Infrastruktura

Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.