Mówi: | Norbi |
Funkcja: | wokalista, prowadzący teleturniej „Koło fortuny” |
Norbi: 90 tys. ludzi czeka w kolejce, żeby przyjść na casting do programu „Koło fortuny”. Chcielibyśmy przyjąć wszystkich, ale jest to niemożliwe
Prezenter zaznacza, że na planie programu „Koło fortuny” panuje bardzo przyjazna atmosfera. Prowadzący dbają o to, by uczestnicy nie stresowali się za bardzo i wynieśli z planu jak najlepsze wspomnienia. Niedawno skończyła się realizacja kolejnych odcinków. Materiał na kolejne miesiące został już nagrany, w związku z czym fani nie muszą się obawiać, że pandemia i związane z nią obostrzenia przerwą transmitowanie ich ulubionego programu.
W 2019 roku Telewizja Polska zdecydowała się zamienić gospodarzy dwóch popularnych teleturniejów – „Koła fortuny” oraz „Jaka to melodia?”. Od tego czasu program Dwójki prowadzi Norbert „Norbi” Dudziuk, z kolei projekt emitowany na TVP1 Rafał Brzozowski. Nowa edycja tego pierwszego pojawi się już wkrótce.
– Jeżeli chodzi o „Koło fortuny”, jestem uśmiechnięty i spokojny, bo mamy ogromny zapas odcinków. Skończyliśmy pewien etap. W kwietniu wchodzimy znowu do studia i do czerwca będziemy pracowali. Mamy co najmniej kilkumiesięczne wyprzedzenie. W końcu są takie czasy, że nie wiemy, co się wydarzy – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Norbi.
„Koło fortuny” to program oparty na amerykańskim formacie show o takim samym tytule. To również jeden z najpopularniejszych teleturniejów w historii światowej telewizji. W Polsce pierwszy raz pojawił się już w 1992 roku. Emisja była jednak kilkukrotnie przerywana. W 2017 roku projekt powrócił i od tego czasu niezmiennie cieszy się ogromną oglądalnością. Norbi zdradza, że chętnych do wzięcia udziału w programie nie brakuje.
– Żal nam, że publiczności wciąż nie ma. Muszę przyznać, że 200 osób w studiu tworzyło wspaniałą atmosferę. Niestety nic nie możemy na to poradzić. Dobrze, że koło wciąż się kręci. Zdradzę, że 90 tys. ludzi czeka w kolejce, żeby przyjść na casting. Z jednej strony to bardzo miłe, ale z drugiej nie wiadomo, kiedy chętni się doczekają. To świadczy o ogromnej popularności tego programu. Chcielibyśmy przyjąć wszystkich, ale jest to niemożliwe. Rok ma tylko 12 miesięcy – wyjaśnia.
Norbi tłumaczy, że uczestnicy programu po jego zakończeniu zazwyczaj są zadowoleni. Zaznaczają, że bardzo dobrze się bawili i z chęcią powtórzyliby to doświadczenie. Rodzinna atmosfera to jeden z czynników, który czyni program „Koło fortuny” tak chętnie oglądanym.
– Uczestnicy, kiedy się już dostają, są bardzo szczęśliwi. Na ogół oczywiście są również zdenerwowani, ale wcale się im nie dziwię. My z Izą staramy się ich wyluzować. Gdy spotykamy się na pamiątkowych zdjęciach, mówią, że z chęcią przyszliby do nas jeszcze raz. Ze względu na to, że dużo ludzi chce dostać się do programu, kolejka jest jednak długa – podkreśla prezenter.
Czytaj także
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
Prezenter zaznacza, że „Halo tu Polsat” to niezwykle dynamiczny format i zarazem spore wyzwanie dla prowadzących, bo będąc na wizji niemal przez trzy godziny, cały czas trzeba zachować świeżość umysłu i energię. Ten projekt wymaga też pełnego skupienia i koncentracji, bo z zaproszonymi do studia gośćmi trzeba rozmawiać na tematy z różnych dziedzin. Maciej Rock przyznaje, że wartością dodaną tego programu jest możliwość poszerzenia swojej wiedzy i zdobycia różnych doświadczeń.
Farmacja
Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.
Edukacja
RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.