Newsy

Interfejsy mózg–komputer pozwolą kontrolować maszyny za pomocą myśli. Wykorzystają je medycyna i rynek gier wideo

2020-02-04  |  06:00

Wkrótce ludzie mogą stać się maszynami. Powstają pierwsze komercyjne urządzenia do obustronnej wymiany informacji pomiędzy układem nerwowym człowieka a maszyną. Pionierskie interfejsy mózg–komputer kładą podwaliny pod zaawansowane rozwiązania z zakresu cybertechnologii. Pozwolą kontrolować mechaniczne kończyny za pomocą myśli, przywrócą sprawność sparaliżowanym, poprawią wydajność u sportowców i umożliwią wdrożenie nowatorskich doświadczeń w wirtualnej rzeczywistości.

Choć brytyjski inżynier Kevin Warwick w ramach eksperymentu Project Cyborg rozpoczął eksperymenty z interfejsem mózg–komputer (BCI) już na przełomie XX i XXI wieku, dopiero teraz powstają rozwiązania, które dają szansę na skomercjalizowanie tej technologii. Pierwsze urządzenia BCI trafiają już na rynek.

– Nasze urządzenia ubieralne mogą być wykorzystywane do ćwiczenia zdolności poznawczych i uwagi, a także rozwijania kompetencji społecznych i emocjonalnych. Współpracujemy z amerykańskimi drużynami ciężarowców, którzy używają naszych rozwiązań i algorytmów do ćwiczenia zdolności poznawczych. Dzięki temu mogą osiągać optymalne wyniki podczas zawodów oraz skuteczniej regenerować siły przed kolejnymi występami – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Joshua Varela z firmy BrainCo. – Nasza aplikacja Focus Now pomaga ludziom znaleźć optymalną metodę uczenia się, usprawnić trening metodą neurofeedbacku, poprawić funkcje poznawcze oraz odstresować się lub zrelaksować. Jest skierowana głównie do uczniów i studentów, aby mogli lepiej sobie radzić w życiu codziennym oraz znaleźć optymalną metodę uczenia się.

Firma BrainCo planuje wykorzystać autorski interfejs mózg–komputer w parze z aplikacjami mobilnymi do poprawy koncentracji. Specjalna opaska wyposażona w moduł do badania elektroencefalograficznego (EEG) będzie analizować aktywność mózgu, a na podstawie zebranych w ten sposób danych oprogramowanie będzie wyświetlać ćwiczenia poprawiające skupienie użytkownika.

Firma NextMind podczas targów CES w Las Vegas ujawniła z kolei niedrogi zestaw deweloperski dla przedsiębiorców zainteresowanych tworzeniem urządzeń wykorzystujących BCI. Start-up opracował opaskę, która w nieinwazyjny sposób analizuje aktywność mózgu użytkownika przy wykorzystaniu elektroencefalografu. Choć sprzęt nie zapewnia takiej dokładności pomiaru jak metody inwazyjnej analizy fal mózgowych, ze względu na swoją konstrukcję może sprawdzić się np. w aplikacjach VR do precyzyjnego odczytywania intencji użytkownika.

Pierwsze kroki w kierunku usprawnienia branży gier za pomocą BCI uczyniła także firma Neurable, która we współpracy ze studiem graficznym eStudiofuture zaprojektowała doświadczenie The Awakening wykorzystujące w roli sterowania hełm VR ze zintegrowanym interfejsem do analizy fal mózgowych. Jednak rozwiązaniami z zakresu BCI interesuje się także szereg naukowców z branży medycznej. Zespołowi badaczy z Uniwersytetu Zhejiang w Chinach udało się wszczepić sparaliżowanemu pacjentowi implant z interfejsem mózg–komputer. Wszczep umożliwił mężczyźnie przejęcie kontroli nad zewnętrzną mechaniczną ręką, którą obsługuje za pośrednictwem myśli.

– Potencjał tej technologii jest ogromny. Ludzie ciągle przychodzą do nas z pomysłami i pytają, czy dałoby się je zrealizować. Jesteśmy na takim etapie, że właściwie wszystko jest możliwe, a problem stanowi jedynie czas i wysiłek potrzebny do realizacji projektu. Chcemy pracować nad nowymi rozwiązaniami – podkreśla Joshua Varela.

BrainCo pracuje m.in. nad aplikacją, która może pomóc osobom cierpiącym na zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi.

– Pracujemy nad rozwiązaniem przeznaczonym dla ludzi cierpiących na ADHD, którzy obecnie są praktycznie faszerowani lekami. Jak pokazują badania, czasem, aby im pomóc, wystarczy informacja, że tracą koncentrację. Czasem wystarczy mieć ich na oku i powiedzieć w odpowiednim momencie, że nie są skupieni. Przeprowadziliśmy już wstępne badania w tym kierunku, ale chcemy nawiązać współpracę z instytucjami medycznymi z prawdziwego zdarzenia – mówi ekspert.

Według firmy badawczej GlobeNewswire wartość globalnego rynku interfejsów mózg–komputer do 2024 roku wzrośnie do 2,56 mld dol. W najbliższych latach ma  się rozwijać w tempie 15,1 proc. w skali roku.

Do pobrania

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Transport

Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie

Lotnisko Chopina, które właśnie obchodziło 90. urodziny, może w tym roku obsłużyć nawet 20 mln pasażerów. To o 10 proc. więcej niż rok  temu. Aby sprostać rosnącemu ruchowi turystycznemu w kolejnych latach, potrzebne jest jednak zwiększenie przepustowości. Planowana rozbudowa do 2028 roku pozwoli obsługiwać rocznie nawet 30 mln pasażerów. Łącznie z możliwościami lotnisk w Modlinie i Radomiu ma to być ok. 10 mln pasażerów więcej. 

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.