Newsy

Polska firma daje drugie życie czerstwemu pieczywu. Kosmetyki to tylko jeden z wielu pomysłów

2021-11-19  |  06:05

– Polacy rocznie marnują blisko 2 milionów ton pieczywa – alarmuje Bartłomiej Rak, prezes Rebread. To nie tylko marnotrawstwo pieniędzy, lecz także większy ślad węglowy, bo żywność produkuje się coraz wyższym kosztem ze względu na ocieplenie klimatu. Krakowski start-up ma zamiar zrewolucjonizować ten niezagospodarowany fragment rynku wyrzucanej żywności. Czerstwy chleb wykorzystuje m.in. do produkcji kosmetyków, ale ma też kolejne pomysły.

Z czerstwego pieczywa Rebread produkuje okowitę, która już trafiła do sprzedaży i cieszy się dużym zainteresowaniem. Zostało też wykorzystane w peelingu do skóry jako masa ścierająca naskórek.  

– Wiemy już, że jesteśmy w stanie wytworzyć kosmetyki. Mamy też rozpisane inne ścieżki, które chcemy sprawdzić. Na pewno chcemy podejść do napoju probiotycznego, chcemy zrobić piwo – zdradza w rozmowie z agencją Newseria Biznes Bartłomiej Rak, prezes krakowskiego start-upu Rebread.

Pomysłów firmy Rebread na recykling czerstwego pieczywa jest sporo. W planach jest wytwarzanie biodegradowalnych opakowań i naczyń jednorazowego użytku na dużą skalę. Taka produkcja może się okazać strzałem w dziesiątkę. W Unii Europejskiej wprowadzanie do obrotu naczyń z plastiku jest od lipca br. zabronione. Jak pokazuje przykład innych polskich start-upów, zapotrzebowanie na opakowania ekologiczne i moda na niezaśmiecanie planety mogą skutkować profitami, uznaniem i rozgłosem. Tak jest w przypadku m.in. Biotremu, firmy wytwarzającej naczynia jednorazowe z otrębów pszennych. Sprzedaje je na cały świat, korzysta z dofinansowań krajowych i unijnych oraz jest zdobywcą wielu prestiżowych nagród. 

W planach Rebread ma także stworzenie filamentu do drukarek 3D.

– Aktualnie pracujemy nad kosmetykami i napojem probiotycznym, bo to są takie produkty, które szybko mogą trafić na rynek. Dlatego potraktowaliśmy je priorytetowo – zaznacza ekspert. – Nasza idea działania właśnie taka ma być, że chcemy bardzo szybko wypuszczać produkty, wychodzić z nimi na rynek i sprawdzać, jak zostaną odebrane.

Jak podkreśla, firma buduje laboratorium, w którym będzie pracować nad swoimi pomysłami. Bartłomiej Rak ma nadzieję, że uda się znaleźć zastosowanie dla recyklingu czerstwego pieczywa na skalę przemysłową i moce przerobowe. Polacy marnują go aż 2 mln ton rocznie. Według Raportu Federacji Polskich Banków Żywności do wyrzucania chleba w 2018 roku przyznało się 49 proc. Polaków. Jest to kategoria produktów najczęściej marnowana przez konsumentów.

– Do tej pory uratowaliśmy prawie 2 tony, czyli niespecjalnie dużo, biorąc pod uwagę, ile tego surowca wyrzucamy. Ale to dopiero początek. Wierzę, że z biegiem czasu uda nam się uratować coraz więcej – zaznacza prezes Rebread.

Firma szuka wsparcia finansowego przy budowie laboratorium, które będzie miało za zadanie rozwijać nowe produkty do momentu, kiedy będzie je można wspólnie z partnerem wprowadzić na rynek na dużą skalę. Kilka umów partnerskich już podpisała.

– Z drugiej strony cały czas szukamy też wiedzy i know–how, doświadczenia we wprowadzaniu produktów na rynek w dużej skali. Zależy nam na tym, żeby duże sieci handlowe zainteresowały się produktami, które powstają właśnie w takim procesie recyklingu – podsumowuje Bartłomiej Rak.

Krakowski start-up był jednym z uczestników Bizroastu, podczas którego inwestorzy przyglądali się spółkom z sektora foodtech. Organizatorem konferencji był Foodtech.ac oraz Venture Café Warsaw. Wydarzenie to miało miejsce podczas cyklicznej imprezy networkingowej Thursday Gathering, która w każdy czwartek odbywa się w warszawskim Varso. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.