Mówi: | Renata Kaczoruk |
Funkcja: | modelka |
Renata Kaczoruk współpracuje z Michałem Bonim. Wspólnie wspierają start-upy
Moda nie jest jedyną pasją Renaty Kaczoruk. Równie mocno interesuje się ona zagadnieniami z zakresu gospodarki cyfrowej, zwłaszcza rozwojem start-upów, czyli młodych, innowacyjnych firm, które poszukują swojego modelu biznesowego. W tym zakresie współpracuje z posłem do Parlamentu Europejskiego Michałem Bonim.
Zdaniem Michała Boniego gospodarka cyfrowa Europy ma ogromny potencjał. W obszarze aplikacji Stary Kontynent ma szansę zajmować wiodącą pozycję na świecie. W obecnej kadencji w Parlamencie Europejskim polski poseł chce między innymi reprezentować i wspierać rozwój ekosystemu start-upów jako motoru postępu. Zachęca do wymiany doświadczeń, postuluje wprowadzenie regulacji oraz zachęt finansowych ułatwiających prowadzenie i wspieranie działalności biznesowej oraz tworzenie bardziej elastycznych regulacji dla inwestorów, tak aby start-upy z największym potencjałem ekspansji na świecie mogły uzyskać finansowanie.
W pracy tej posłowi pomaga Renata Kaczoruk. Spotkali się jeszcze przed wyborami do europarlamentu. Wtedy modelka zorganizowała debatę okrągłego stołu, na której obecni byli reprezentanci ekosystemu start-upów. Ich celem jest wypracowanie zestawu rekomendacji, które posłużyłyby do stworzenia optymalnych warunków do rozwoju polskich start-upów, oraz propozycji rozwiązań problemów, z którymi się one zderzają. Na jednej sali spotkali się przedstawiciele różnych grup interesów – reprezentantów instytucji otoczenia biznesu (m.in. inkubatorów przedsiębiorczości, funduszy seedowych/ business angels), jednostek badawczo-rozwojowych, uczelni, środowiska start-upów, międzynarodowych korporacji działających w Polsce oraz firm technologicznych/ IT współpracujących z uczelniami.
– Poseł Boni nie jest zwykłym politykiem. Miałam ogromne szczęście trafić na człowieka, który jest wizjonerem, współczesnego Don Kichota, który próbuje posunąć świat do przodu. Proponuję mu różne inicjatywy, np. stworzenie grupy roboczej dla start-upów w Brukseli, oraz rozmaite działania w Polsce. Myślę, że zarówno dla posła, jak i dla mnie najbliższe są start-upy z sektora IT. Poseł jest kojarzony z tematem cyfryzacji i jest bardzo szanowany jako ekspert w tej dziedzinie – mówi Renata Kaczoruk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Renata Kaczoruk uważa również, że w trudnych dla Europy czasach małe i średnie przedsiębiorstwa oraz cyfryzacja są nadzieją na przyśpieszenie ekonomiczne. Ma wiele pomysłów na budowanie świadomości znaczenia start-upów dla rozwoju gospodarki polskiej i europejskiej. Właśnie pracuje nad koncepcją konkursu na biznesplany, którego celem jest zmobilizowanie polskiego środowiska start-upów. Miałby on wyłonić firmy z potencjałem globalnym i zachęcić do ubiegania się o duże fundusze europejskie. Jak wszyscy nie może się doczekać pierwszego polskiego Unicorna, takiego jak Uber.
– W ramach grupy roboczej i poza nią będziemy proponować różne poprawki, organizować debaty, budować dialog pomiędzy decydentami a przedsiębiorcami, tak żeby oni mogli się od siebie nawzajem uczyć – mówi Renata Kaczoruk.
Zdaniem Renaty Kaczoruk polskie środowisko start-upowe jest jeszcze mało skonsolidowane. Brakuje spójnego działania oraz jednej instytucji, która koordynowałaby wszystkie inicjatywy, monitorowała i miała wpływ na zmiany. Trudno jest zorientować się w tej materii, dlatego Renata Kaczoruk cieszy się z powstających niezależnych raportów o tym środowisku i coraz intensywniejszej współpracy między różnymi podmiotami z tego sektora.
Czytaj także
- 2025-07-10: Nowy raport KE wskazuje pewną poprawę w zakresie praworządności w Unii. Parlament chce silniejszych instrumentów do jej ochrony
- 2025-07-10: UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
- 2025-06-20: M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-06-23: Przedsiębiorcy chcą uproszczenia kontroli celno-skarbowych i podatkowych. Wskazują na potrzebę dialogu z kontrolerami
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-07-21: Jednorazowe opakowania z plastiku mają do 2030 roku zniknąć z lokali gastronomicznych. Przekonanie klientów do pojemników wielorazowych może być wyzwaniem
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-26: Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
Nauka
Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.
Podróże
Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.