Mówi: | Joji Yamaguchi |
Firma: | Inupathy |
Stan emocjonalny psa czy kota określi specjalne urządzenie. W przyszłości pomoże rolnikom w ocenie poziomu szczęścia u krów
Liczne badania potwierdzają, że psy i koty potrafią znakomicie wyczuwać nastrój właściciela. Reagują na gorsze samopoczucie, wykrywają choroby. Teraz także ludzie mogą znacznie lepiej określić nastroje swoich pupili. Istnieją już aplikacje, które potrafią interpretować samopoczucie psa na podstawie jego szczekania. Inupathy to z kolei pierwszy na świecie wizualizator nastrojów psów oparty na monitorowaniu tętna. Przy okazji pozwala też monitorować stan zdrowia czworonoga. Producent pracuje już nad wersją dla większych zwierząt, co może w przyszłości pozwolić rolnikom lepiej zarządzać np. hodowlą krów.
– Inupathy to urządzenie do monitorowania pracy serca stworzone z myślą o zwierzętach pokrytych futrem, zwłaszcza psów. Jest wyposażone w unikatowy czujnik, który umożliwia monitorowanie pracy serca przez suche futro, bez konieczności wygolenia fragmentu sierści. Urządzenie umożliwia również analizę nastroju zwierzęcia, dzięki której właściciel wie, czy jego pupil jest szczęśliwy i ma dobre samopoczucie – mówi agencji Newseria Innowacje Joji Yamaguchi z Inupathy.
Inteligentne obroże podają dokładne miejsce pobytu psa, wykorzystują też specjalne czujniki, aby sprawdzić, czy zachowanie czworonoga jest typowe. Na rynku są dostępne obroże z modułem śledzącym bazującym na sieci neuronowej – w ten sposób powstał inteligentny system interpretacji zachowania psa, który wykorzystuje akcelerometry do oceny zachowania psa i wykrycia, kiedy coś jest nie tak. Obroża monitoruje sen, rozpoznaje też stres, ból, głód czy pragnienie.
Meksykański start-up we współpracy z Meksykańską Narodową Radą Nauki i Technologii opracowała zaś aplikację, która potrafi interpretować samopoczucie psa na podstawie jego szczekania. Jeszcze inne urządzenie określa samopoczucie psa na podstawie ruchów jego ogona. Prędkość machania wskazuje na stopień podekscytowania psa, podobnie jak szerokość pociągnięcia ogonem.
Inupathy pozwala natomiast sprawdzić nastrój psa w czasie rzeczywistym. Informacje zarejestrowane przez urządzenie są automatycznie wysyłane do aplikacji. Urządzenie monitoruje tętno zwierzęcia i zmienia kolor w zależności od nastroju psa. Oprogramowanie może nawet sugerować gry, w które możesz grać z czworonogiem, w zależności od jego samopoczucia.
– Kiedy pies jest zrelaksowany, urządzenie wyświetla kolor zielony. Podekscytowanie wyraża kolor pomarańczowy, szczęściu odpowiadają kolory tęczy, skupieniu – kolor biały, zaś stresowi lub zdenerwowaniu – kolor fioletowy. Kolory zmieniają się w odpowiedzi na zmianę nastroju, więc kiedy widzimy zmiany miedzy kolorem zielonym a kolorami tęczy oznacza to, że pies jest spokojny i zrelaksowany; zmiany między kolorami tęczy a pomarańczowym oznaczają, że pies jest podekscytowany i szczęśliwy – tłumaczy Joji Yamaguchi.
Choć urządzenie zostało zaprojektowane do oceny stanu zdrowia i emocji zwierząt domowych (firma pracuje nad podobnym urządzeniem dla kotów), technologia może w przyszłości też pomóc przy ocenie większych zwierząt, m.in. delfinów, krów czy słoni.
– Rolnicy chcą znać poziom stresu odczuwanego przez ich bydło. Do tej pory nie było metody pozwalającej na monitorowanie rytmu serca krowy bez konieczności wygolenia fragmentu sierści lub stosowania żeli, a rolnicy chcieliby dysponować dodatkowymi informacjami na temat swoich zwierząt dzięki monitorowaniu pracy ich serc – wskazuje Joji Yamaguchi.
Inupathy jest już dostępne na rynku japońskim. Jeszcze w tym roku za ok. 300 dolarów będzie można je kupić na całym świecie.
Czytaj także
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Farmacja
Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.