Newsy

„Ostatni klaps” z Mają Frykowską, Mariuszem Pujszo i Piotrem Zeltem nadal nie może zostać ukończony

2014-06-23  |  07:00
Film „Ostatni klaps” z udziałem Mai Frykowskiej, Mariusza Pujszo i Marka Włodarczyka został już nakręcony, ale na razie nie wiadomo, kiedy obraz w reżyserii Gerwazego Reguły trafi na ekrany kin. Wcielający się w jedną z ról Piotr Zelt przypuszcza, że powodem opóźnienia są problemy finansowe.

Film jest nakręcony, skończony, z tego, co wiem, padł już ostatni klaps. Nie wiadomo jednak, jakie są losy tego filmu, na kiedy jest przewidziana premiera, czy w ogóle jest przewidziana, co się dzieje z postprodukcją. Rozwlekło się to w czasie i przyczyną – jak zwykle, kiedy nie wiadomo o co chodzi – są pieniądze, tak sądzę. Były pewne zawirowania, ale wiem, że to zmierza do szczęśliwego finału i być może ten film się ukaże – mówi Piotr Zelt agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

„Ostatni klaps” opowiada o aktorce porno (w tej roli Frykowska), która pragnie za wszelką cenę udowodnić, że ma talent aktorski. Gwiazda filmów dla dorosłych postanawia zagrać w filmie historycznym, opowiadającym o romansie Napoleona z Marią Walewską. Sądząc po nazwiskach zaangażowanych do projektu aktorów, film będzie utrzymany w tonie lekkiej komedii. Zelt nie chciał zdradzać, w jakiej roli wystąpił w „Ostatnim klapsie”. Aktor podkreśla jednak, że jego postać znacznie odbiega od jego dotychczasowego ekranowego wizerunku.

Ten film to taka zabawa w kino i mam nadzieję, że będzie udana. Czytałem scenariusz i wydał mi się zabawny i błyskotliwy. Zobaczymy, jaki będzie efekt końcowy. Miejmy nadzieję, że będzie fajnie i sympatycznie – mówi aktor.

Zdjęcia do „Ostatniego klapsa” powstawały w Polsce i we Francji.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.

Farmacja

Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.

Ochrona środowiska

Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad

Bioróżnorodność oceanów jest zagrożona i musimy zrobić wszystko, aby ją chronić – biją na alarm naukowcy z całego świata. Badani przez organizację Marine Stewardship Council wskazują, że przyczyniają się do tego przede wszystkim zmiany klimatyczne i przełowienie. W związku z przypadającym 8 czerwca Światowym Dniem Oceanów eksperci MSC zachęcają do wspólnej edukacji na temat tego, jakie działania może podjąć każdy z nas na rzecz ochrony morskiego ekosystemu.