Mówi: | Patrycja Pająk |
Funkcja: | modelka |
Patrycja Pająk: Jadłam jednego grejpfruta dziennie. Jedną nogą byłam po tamtej stronie
– Zażywałam tabletki odchudzające, bardzo niezdrowe, bardzo wyniszczające organizm. Przez dwa tygodnie schudłam 12 kilogramów, jedząc jednego grejpfruta dziennie i bardzo dużo ćwicząc. Przez dwa tygodnie po trzy godziny ćwiczyłam na siłowni, a potem spędzałam 2-3 godziny na basenie, więc to jest bardzo dużo. Zwłaszcza w momencie kiedy nie dostarczamy organizmowi żadnych kalorii i żadnych witamin – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Patrycja Pająk.
Na tragiczne skutki nie trzeba było długo czekać. Taki tryb życia spowodował drastyczne pogorszenie się samopoczucia i zdrowia gwiazdy.
– Po dwóch tygodniach zaczął się dramat. Zaczęły się omdlenia, wylądowałam w szpitalu. Już jedną nogą byłam po drugiej stronie. Dlatego też chciałam ostrzec wszystkich przed takimi pomysłami. Naprawdę dużo lepiej jest wybrać się do dietetyka, który powie, co należy jeść. Aby schudnąć, wcale nie trzeba być głodnym. Można jeść pięć posiłków dziennie, tak jak to robię. Schudłam łącznie 10 kilogramów – wyjaśnia modelka.
Patrycja Pająk oprócz diety, pracuje także nad zmianą wizerunku.
– Mój team, z którym obecnie pracuję, składa się z ok. 15 osób. Każda osoba jest od czegoś innego, więc mam nadzieję, że te efekty końcowe będą naprawdę widoczne. Pracuje przy tym sztab ludzi i chcemy, żeby to była spektakularna przemiana na lepsze – mówi Patrycja Pająk.
Czytaj także
- 2025-05-27: Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-03-17: Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
- 2025-05-13: Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
- 2025-03-18: Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-11-18: Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
- 2025-01-15: Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.