Newsy

Po ponad 20 latach przerwy Joe Cocker wydał album koncertowy

2013-10-21  |  06:30
Mówi:Paweł Sztompke
Funkcja:dziennikarz muzyczny
Firma:Program I Polskiego Radia
  • MP4
  • Koncertowa płyta Joe Cocker'a „Fire It Up Live” została zarejestrowana na koncercie w Kolonii w kwietniu 2013 roku. Za reżyserię materiału odpowiadał Nick Wickham, współpracujący do tej pory m.in. z Red Hot Chili Peppers oraz Foo Fighters.

    Według Pawła Sztompke z I Programu Polskiego Radia, Joe Cocker jest w dobrej kondycji, a jego kompozycje brzmią równie dobrze jak za dawnych lat.

    Jak się okazuje 70-tka na karku nie przeszkadza w utrzymywaniu świetnej formy muzycznej. „Fire It Up Live” jest płytą estradową, powiązaną z wydanym w poprzednim roku krążkiem, którym Joe Cocker powrócił po bardzo długiej przerwie.  Artysta śpiewa zarówno klasyki z lat 70., jak i piosenki ze swojej ostatniej płyty – mówi Paweł Sztompke agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Na najnowszej płycie Cockera usłyszymy jego największe przeboje, m.in. “With A Little Help Of My Friends”, “You Can Leave Your Hat On”, “Unchain My Heart”, “Summer In the City” oraz "N'oubliez Jamais” i „Hard Knocks”.

    Ten album przeznaczony jest dla wszystkich, którzy kochają mocne, męskie brzmienia. Dla sentymentalnych osób, wychowanych na takiej muzyce, będzie on miłym przypomnieniem starszych utworów. Co prawda jest to płyta koncertowa i rządzi się ona swoimi prawami, jednak jest w niej sporo muzycznej treści – mówi Sztompke.

    Wydawnictwo oprócz podwójnego albumu będzie zawierać także DVD oraz Blu-ray.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

    Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

    Media i PR

    Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

    Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

    Psychologia

    Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

    Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.