Newsy

Pobudzające napary ziołowe zdrowsze od kawy i napojów energetycznych

2013-11-19  |  08:00

Jesienią i zimą, kiedy dni są krótsze i brakuje słońca, częściej czujemy się osłabieni. Znacznie zdrowszym sposobem na dodanie sobie energii zamiast kawy i napojów energetycznych mogą być specjalne napary na bazie naturalnych ziół.

Największą karierę w ostatnim czasie zrobiła pobudzająca herbata Yerba Mate, czyli napar przygotowywany z wysuszonych, zmielonych liści ostrokrzewu paragwajskiego. Z napojem w ręku dał się ostatnio sfotografować papież Franciszek. W Polsce zaś od dawna miłośnikami i orędownikami zdrowotnych właściwości Yerba Mate są Beata Pawlikowska i Wojciech Cejrowski.

– Pobudzenie wywołane Yerbą jest mniej gwałtowne niż kawą, ale dłużej się utrzymuje. Yerba zawiera mniej kofeiny od kawy, ale ona przez wszystkie kolejne zalewki stopniowo się uwalnia – wyjaśnia Wiktor Jastrząb z firmy Fuente de la Yerba. – Pijemy ją w formie naparu za pomocą rurki zakończonej sitkiem. Dzięki temu porcje suszu można zalać nawet dziesięć razy wodą. Może być sporządzona na ciepło, a może być sporządzona na zimno. Wtedy jest delikatniejsza w smaku, ale za to dużo lepiej orzeźwia.

Yerba Mate oprócz właściwości pobudzających, dostarcza organizmowi m.in żelaza, potasu i magnezu.

Polacy sięgają też po inne energetyczne napary z ziół np. z miłorzębu japońskiego Ginkgo Biloba, z kory z brazylijskiego drzewa Catuaba czy liści Damiana. W Ameryce Południowej zioła wykorzystywane są jako afrodyzjaki, ale Wiktor Jastrząb tłumaczy, że poprawiają też ukrwienie organizmu więc również dodają energii.

– Można je pić oddzielnie, można je łączyć. Na przykład w ciężkich stanach, gdy boli nas w poniedziałek rano bardzo głowa, nie potrafimy się skupić, skoncentrować, zebrać do roboty to bardzo dobrym sposobem jest przyrządzenie sobie takiego napoju na bazie Yerba Maty, ale zalewanej nie wodą, a naparem z Ginkgo Biloba właśnie – mówi Wiktor Jastrząb.

Zdaniem eksperta napary z ziół nie mają żadnych skutków ubocznych i lepiej sięgnąć po nie niż po kawę, która wypłukuje z organizmu minerały czy po napoje energetyczne, sporządzone z dużej ilości cukrów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.