Newsy

Anna Popek spadła z konia podczas wakacji

2013-11-20  |  09:30
Na zakończenie wakacji Anna Popek zabrała córki na rajd konny po Bieszczadach. Nie obyło się bez przygód. Ostatniego dnia konnej wyprawy Anna Popek spadła z konia. Na szczęście obyło się bez poważniejszych urazów, ale dziennikarka miała poranione ręce do krwi. Jednak nawet to nie zepsuło jej wakacji. Dziennikarka uznała, że taka przygoda w jej wieku jest czymś fajnym.

 –  Wsiadłyśmy w Lutowiskach na konia i po trzech dniach zeszłyśmy z tego konia. Troszkę oczywiście przesadzam, bo były przerwy na wypoczynek i na sen, ale cały dzień w siodle. Jeździłyśmy od punktu do punktu. Spałyśmy w takich kolibach, w schroniskach dawnych albo w takich gospodarstwach agroturystycznych. Jadłyśmy to, co na ognisku można było przygotować albo to, co ze sobą miałyśmy, wiozłyśmy przytroczone do siodła. Naprawdę bieszczadzka przygoda taka jak z powieści przygodowych, które czytałam w młodości. Wspaniały wyjazd – zachwyca się dziennikarka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Dla Anny Popek urlop to przede wszystkim czas na regenerację organizmu. Dziennikarka od lat jeździ na wczasy, podczas których poddaje się diecie oczyszczającej ciało. Gwiazda poleca także kąpiele w źródłach siarkowych. Popek poza wakacjami związanymi z odnową biologiczną lubi też aktywny wypoczynek. Jazda konna czy surfing, to coś co dziennikarka robi w wolnym czasie.

Popek od lat jeździ na wczasy do miejscowości Gołubie koło Kościerzyny (Kaszuby). Podczas dwutygodniowych wczasów poddaje się diecie doktor Ewy Dąbrowskiej, czyli nie je nic poza owocami i warzywami. Z jadłospisu znikają używki, kawa, herbata, czerwone wino. Dziennikarka przyznaje, że po takim wypoczynku czuje się zregenerowana i oczyszczona. Popek zachęca także do kąpieli w źródłach wody siarkowej, które odkryła stosunkowo niedawno:

W Busku i w Solcu są fenomenalne źródła wody siarkowej. I byłam w Solcu w takim hotelu, w którym właśnie są te bardzo bogate w siarkę wody,  moczyłam się, codziennie kąpiele siarkowe, codziennie kriokomora, codziennie takie zajęcia sportowo-rekreacyjne, dobra dieta. Zauważyłam, że jest poprawa, jeżeli chodzi o skórę, o cerę, o wygląd całej postaci i o organizm – mówi Anna Popek.

W te wakacje Popek pojechała z córkami na Rodos (Grecja). Panie uczyły się tam sportów wodnych, dziennikarka windsurfingu, córki kitesurfingu.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Gwiazdy

Gwiazdy

Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać

Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.

Gwiazdy

Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi

Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.