Newsy

Karolina Malinowska chce się wyrwać z domu. Marzy o podróży do Rio de Janeiro

2015-05-12  |  06:55

Karolina Malinowska marzy o wyjeździe do Rio de Janeiro. Modelka chciałaby odpocząć od domowych obowiązków. Nie myśli jednak o samotnym wyjeździe, lecz o podroży z rodziną. Urlop bez męża i dzieci uważa za fanaberię.

Chciałabym zobaczyć to miejsce, trochę nim pooddychać, ono mnie fascynuje, chociaż ma opinię tak pięknego, jak i niebezpiecznego. Pisze się takie listy, które zaczynają się od słów: „Mój ukochany mężu…”, więc zawsze zaczynam: „Mój ukochany mężu, zabierz mnie do Rio”. Chociaż nie wiem, czy to jest dobry pomysł, bo Brazylijki są bardzo ładne – mówi Karolina Malinowska.

Modelka przyznaje, że ma ochotę na podróżowanie, bo chce się wyrwać z domu, jednak nie chce uciekać od rodziny. Nie wyobraża sobie samotnego urlopu.

Wyjechanie samemu to fanaberia, taki dziwny fetysz. Fajnie jest podróżować z dziećmi, dzielić się z nimi wiedzą, patrzeć, jak poznają świat, jak reagują na różne rzeczy. Po podróży zostają nam wspomnienia, a  to, co zobaczyliśmy, jest nie do przecenienia – mówi gwiazda.

Karolina Malinowska od 12 lat jest żoną dziennikarza i prezentera Oliviera Janiaka. Para ma trójkę dzieci: 6-letniego Fryderyka, 4-letniego Christiana i 2-letniego Juliana.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Problemy społeczne

Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.

Media

Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.