Mówi: | Jarosław Kwasek, prezes zarządu, PGE Dystrybucja Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu, PGE Polska Grupa Energetyczna |
Sezon żeglarski się rozkręca. Specjalna mapa skrzyżowań szlaków wodnych z liniami energetycznymi ma zwiększyć bezpieczeństwo żeglarzy
Ze statystyk Polskiego Związku Żeglarskiego wynika, że w Polsce żegluje ok. 4,3 mln osób, a szczególną popularnością cieszy się wśród nich Kraina Wielkich Jezior Mazurskich i Suwalszczyzna. Sezon żeglarski stopniowo się rozkręca, a przed jego szczytem PZŻ wspólnie z Grupą PGE wprowadziły dodatkowe środki na rzecz bezpieczeństwa i opracowały mapę miejsc, w których szlaki wodne krzyżują się z liniami energetycznymi. Ma ona przyczynić się do podniesienia bezpieczeństwa sterników i członków załóg jachtów. PGE podkreśla też, że systematycznie inwestuje w kablowanie takich skrzyżowań, a każdego roku, przed rozpoczęciem sezonu żeglugowego, sprawdza szlaki wodne na swoim obszarze i naprawia albo uzupełnia uszkodzone oznakowania.
– Od samego początku sezonu żeglarskiego na Mazurach i Suwalszczyźnie chcemy podnosić poziom bezpieczeństwa. Będziemy kolportować mapę niebezpiecznych miejsc, a docelowo chcemy te linie skablować, zakopać pod ziemię czy pod wodę, aby w najbliższych latach wzmocnić bezpieczeństwo żeglarzy na szlakach wodnych – mówi agencji Newseria Biznes Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej. – Odpowiadamy za bezpieczeństwo energetyczne na obszarze 40 proc. terytorium Polski, ale chcemy też dołożyć swoją cegiełkę do wsparcia bezpieczeństwa na wodzie na tym obszarze.
– Skrzyżowanie sieci elektroenergetycznych ze szlakami wodnymi powoduje dosyć spore ryzyko, chociażby porażenia prądem – mówi Jarosław Kwasek, prezes zarządu PGE Dystrybucja. – Oczywiście zetknięcie masztów z liniami napowietrznymi powoduje też wyłączenia na takiej linii i utrudnienia w dostawach energii elektrycznej dla mieszkańców. M.in. dlatego chcemy w takich najbardziej newralgicznych punktach, zagrażających bezpieczeństwu, schować kable pod powierzchnią wody, bo żeglarze muszą położyć maszt, żeby móc bezpiecznie przepłynąć.
Dlatego w tym roku PZŻ wspólnie ze spółkami z Grupy PGE, opracowały mapę takich miejsc na Kanale Augustowskim i w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. Oba regiony zwykle są oblegane przez żeglarzy podczas takich długich weekendów jak miniona majówka.
– Bez względu na to, co jest zlokalizowane na szlakach żeglugowych, czy są właśnie druty wysokiego napięcia, czy innego rodzaju utrudnienia, żeglarze nie powinni dać się ponieść ułańskiej fantazji, nie powinni narażać się na zbyt duże ryzyka, patrzeć dookoła i zwracać uwagę na oznakowania – przypomina Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego. – Czynnikiem, który często prowadzi do wypadków – zarówno w żeglarstwie, jak i np. na drodze – jest też rutyna, która wszystkich nas gubi. Dlatego bierzmy pod uwagę to, że bezpieczeństwo – nie tylko nasze, ale i osób, które są z nami na jachcie – jest nadrzędne i powinniśmy być szczególnie uważni. Ale jeśli są tylko możliwości, żeby ograniczać tego typu ryzyka, żeby jednak spowodować, że takie utrudnienia szlaków żeglownych zostają odpowiednio zabezpieczone czy też przemieszczone, na pewno będzie to bardzo pomocne.
Mapa będzie szeroko kolportowana na Pojezierzu Mazurskim i Suwalszczyźnie. Ma przyczynić się do podniesienia bezpieczeństwa sterników i członków załóg jachtów.
Jak podkreślają przedstawiciele Grupy PGE, spółka od lat regularnie prowadzi modernizacje sieci elektroenergetycznej nad akwenami wodnymi i wokół nich, co również ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa żeglugi.
– Do tej pory udało nam się skablować, czyli schować pod powierzchnią wody, około 15 takich skrzyżowań linii energetycznych ze szlakami wodnymi, bądź zamienić je w tych miejscach na kabel izolowany. W planach mamy jeszcze drugie tyle do 2025 roku – mówi Jarosław Kwasek.
W miejscach, w których szlaki żeglowne krzyżują się z siecią elektroenergetyczną, PGE prowadzi też inne działania na rzecz bezpieczeństwa. Przede wszystkim, takie miejsca są zgodnie z przepisami specjalnie oznaczone, a żeby dodatkowo zwiększyć ich widoczność, operator co roku kupuje nowe znaki wodne pokryte folią odblaskową, wymienia znaki ostrzegające o występowaniu linii napowietrznej, aby były łatwo zauważalne nawet nocą, i zawiesza kule ostrzegawcze na przewodach linii energetycznych nad kanałami, żeby poprawić ich widoczność zarówno dla żeglarzy, jak i ptaków. Każdego roku, przed rozpoczęciem sezonu żeglugowego, PGE sprawdza też szlaki wodne na swoim obszarze dystrybucyjnym i naprawia albo uzupełnia uszkodzone oznakowania.
– Nasze coroczne działania mają na celu to, żeby wszystkie nasze linie elektroenergetyczne odpowiednio oznaczyć, aby były widoczne z daleka, i wskazać odpowiednie wysokości, bo one wahają się od 8 do 15 metrów – podkreśla prezes zarządu PGE Dystrybucja.
Raport przygotowany kilka lat temu przez Polski Związek Żeglarski wskazuje, że 5,1 mln Polaków co najmniej raz na kilka lat rekreacyjnie uczestniczy w rejsach, a 3,4 mln przyznaje, że pływało jako członek załogi. Około pół miliona osób jest też związanych z profesjonalnym, zawodowym żeglarstwem. W sumie kontakt z tym sportem miało aż 70 proc. Polaków, a łączną liczbę żeglarzy w Polsce szacuje się na 4,3 mln (raport „Polski rynek żeglarski”). Fani tej formy sportu i wypoczynku szczególnie upodobali sobie Mazury – 50 proc. żeglarzy wybiera właśnie Krainę Wielkich Jezior Mazurskich, a najpopularniejsze porty to m.in. Giżycko, Ryn, Mrągowo, Mikołajki i Ostróda. Nie mniejszą popularnością cieszy się też Suwalszczyzna i Kanał Augustowski.
– Zgodnie z naszą strategią biznesową rozwijamy odnawialne źródła, wykorzystując wiatr i wodę do produkcji zielonej energii. W ramach naszej strategii sponsoringowej, wspieramy sporty, które tak jak my, wykorzystują energię wiatru i wody. Taką dyscypliną sportu jest żeglarstwo – mówi Wojciech Dąbrowski.
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-12: Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-15: Energia słoneczna wyprzedziła węgiel jako źródło energii w UE. Tempo dalszego rozwoju zależy od inwestycji w system i sieć
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-17: PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Negocjacje między UE i USA w sprawie ceł trwają. Przełom możliwy podczas czerwcowej wizyty Trumpa w Europie
Czas, jaki Donald Trump zostawił krajom obłożonym cłami na negocjacje, zbliża się do półmetka. Umowę podpisała Wielka Brytania, ogłoszono również porozumienie z Chinami. Unia Europejska, która jest czwartym partnerem handlowym USA, do niedawna zdawała się nie czynić żadnych postępów w rozmowach. Jednak negocjacje trwają. Zdaniem europosła Michała Szczerby z PO stanowisko Unii powinno być twarde, a przede wszystkim jednomyślne. Okazją do rozmów może być wizyta Trumpa na czerwcowym szczycie NATO w Hadze.
Przemysł
Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki

Prace nad uruchomieniem instrumentu pożyczkowego SAFE są na ostatniej prostej. Jak poinformował MON, po wielu tygodniach negocjacji został on przyjęty przez stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE. Wdrożenie SAFE oznacza uruchomienie 150 mld euro niskooprocentowanych pożyczek na finansowanie inwestycji państw członkowskich w obronność. Wysiłki krajowe i unijne koncentrują się teraz na zwiększaniu potencjału europejskiego przemysłu obronnego i budowaniu zdolności obrony i odstraszania.
Konsument
Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji

Sztuczna inteligencja i robotyka już dziś pomagają firmom ograniczać swój wpływ na środowisko. Korzyści z inwestycji w zaawansowaną automatyzację odczuwają także konsumenci. Przykładem może być automatyczny system pakowania wdrażany przez Amazon. Robot dostosowujący każdorazowo rozmiar papierowego opakowania do danego produktu pozwolił już zaoszczędzić 3 mln t materiału opakowaniowego, co oznacza dla kupujących mniej materiałów do utylizacji i prostszy recykling.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.