Mówi: | Michał Drożdż |
Funkcja: | dyrektor ds. designu i rozwoju |
Firma: | ROVESE SA (Cersanit i Opoczno) |
Polacy najczęściej urządzają łazienkę w kolorze beżowym
Według Michała Drożdża, dyrektora ds. designu i rozwoju firmy ROVESE (Cersanit i Opoczno), polski rynek designu dopiero się rozwija i dlatego konsumenci nie mają jeszcze sprecyzowanych gustów. Urządzając łazienkę, Polacy nie zawsze są świadomi ogromu możliwości, jaki rozpościera przed nimi nowoczesna, spersonalizowana oferta firm zajmujących się dekoracją wnętrz.
– Na Zachodzie w tym momencie modne są płytki betonowe, naturalne. To są kamienie, jak również drewna. Jest to związane również z rozwojem technologii w wytwarzaniu płytek, z drukiem cyfrowym, który coraz mocniej wchodzi do fabryk. Polacy cały czas jeszcze wybierają rozwiązania bezpieczniejsze: płytki beżowe, stonowane. Obecnie istnieje na rynku więcej struktur, więcej innych elementów, ale Polacy mimo wszystko dość tradycyjnie wybierają płytki do mieszkań – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Michał Drożdż.
Rozważając kupno płytek, należy zastanowić się, kto będzie korzystał z łazienki. Łazienka przeznaczona dla gości zwykle urządzana jest w sposób bardziej uniwersalny niż ta, z której korzystać będą jedynie domownicy.
– Łazienka jest dość specyficznym pomieszczeniem, które wymaga pogodzenia pewnego rodzaju intymności i otwartości. Często wpuszczamy do łazienki naszych gości, przed którymi też chcemy się pokazać w jakiś sposób, zaprezentować nasz gust, nasze wyczucie stylu. Przez to musimy szukać kompromisów – przekonuje Drożdż.
Ekspert twierdzi, że poza objętością portfela i indywidualnym wyczuciem smaku nic nie powinno ograniczać wyobraźni klienta urządzającego łazienkę. Do niedawna pokutowało przekonanie, że małą łazienkę należy ozdobić jasnymi płytkami, najmodniejsze zaś były drobno cięte płytki. Obecnie najważniejsza jest korzystna oferta i nastrój, jaki klient chce osiągnąć w łazience.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.