Newsy

Polacy najczęściej kupują meble ze średniej półki cenowej. Na zakup w sieci decyduje się tylko 8 proc. klientów

2018-01-29  |  06:00

W ostatnich trzech latach na zakup mebli Polacy wydawali średnio 4,5 tys. zł – wynika z badań IQS. Największy udział miały produkty kosztujące 1–2 tys. zł, czyli w segmencie standardowym. W 79 proc. przypadków meble kupowane były etapami, tylko co piąte mieszkanie było od razu wyposażane w komplet produktów. Coraz częściej Polacy wymieniali meble nie z przymusu, lecz dlatego że dotychczasowe wnętrza im się znudziły.

Z danych agencji IQS wynika, że spory udział w zakupach mają meble poniżej 1 tys. zł (30 proc. wydatków), tzw. segment value. Równie często jednak Polacy decydują się na mebel kosztujący powyżej 2 tys. zł, czyli z cenowego segmentu premium. 35 proc. mebli z segmentu value kupili mieszkańcy wsi, z kolei niemal co drugi mebel z segmentu premium został kupiony przez osoby w wieku powyżej czterdziestu lat.

– W ciągu ostatnich trzech lat Polacy na meble wydali średnio 4,5 tys. Najczęściej jednak jednostkowo wydają około 1–2 tys. i są to zakupy, które realizują sukcesywnie. Nie jest tak, że umeblują cały dom, choć oczywiście jest także taka grupa – to jest około 1/5 wszystkich kupujących. Są też tacy, którzy wydają znacznie więcej, jest to związane z metrażem, który muszą urządzić. Są to głównie osoby, które dysponują domami, pod tym względem mieszkańcy wsi mają większe możliwości – mówi agencji Newseria Beata Durka z agencji badawczej IQS.

Badania pokazują, że Polacy lubią urządzać mieszkania. 75 proc. przyznaje, że sprawia im to przyjemność. Zakupy w kategorii home furnishing są robione z trzech głównych powodów.

– Polacy przede wszystkim kupują nowe meble, ponieważ te stare po prostu się zużyły. Ale istnieją jeszcze dwa równie ważne powody. Drugi jest niezwykle interesujący – Polacy chcą wymienić wystrój swojego wnętrza, co jest ważnym, nowym trendem, który obserwujemy w ostatnich czasach. Natomiast trzeci powód to umeblowanie nowego mieszkania czy domu. Te trzy powody są najważniejszymi powodami, dla których Polacy udają się do sklepów meblowych – wyjaśnia Beata Durka.

Z badań IQS wynika, że przed pójściem na zakupy Polacy robią bardzo szczegółowy research w internecie. Najpierw szukają dokładnie tego, co ich interesuje, dopiero potem udają się do sklepów – tak postępuje 50 proc. ankietowanych. Co ciekawe, zakupy mebli w sieci nie cieszą się jeszcze dużą popularnością – robi je jedynie 8 proc. osób, częściej kobiety niż mężczyźni. Dla pozostałych ważne jest zobaczenie towaru na żywo, sprawdzenie go, ocena jakości i dopasowanie.

– Polacy coraz częściej interesują się designem, zwracają uwagę na to, co znajduje się w sklepach, co oferują różne programy poradnikowe, których jest coraz więcej w mediach. Przez to z większym zaangażowaniem i przyjemnością meblują swoje domy lub urządzają je od nowa. Ten trend jest obserwowany od wielu lat – tłumaczy Beata Durka. – Równolegle obserwujemy wzrost programów poradnikowych na temat tego, jak należy dobrze urządzać wnętrze, na czym to polega. Polacy chętnie oglądają tego typu programy, co przekłada się później na to, że nasze mieszkania są lepiej urządzone, w dobrym stylu i w lepszym designie.

Z badania „Need for Home” wynika, że Polacy bardzo długo dokonują wyboru swoich mebli, poprzedzają je odpowiednimi analizami rynku, stron internetowych i bogatej oferty różnych sklepów. Choć w tej kwestii katalogi reklamowe są już nieco mniej popularnym źródłem informacji niż internet, to jednak ich rola w procesie zakupu nadal jest istotna.

– Są to zazwyczaj planowane zakupy. Tylko w 1/10 przypadków Polacy dokonali zakupów impulsowych, które są niestandardowe w tej kategorii, co oznacza, że po prostu poszli do sklepu i kupili to, co im się podobało, zupełnie tego nie planując – mówi Beata Durka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo

Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.

Infrastruktura

Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.

Farmacja

Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.