Newsy

Polacy uważają się za odpowiedzialnych kierowców, ale chętnie łamią przepisy

2014-05-21  |  06:00
Mówi:Agata Hinc
Funkcja:rzecznik prasowy
Firma:Shell Polska
  • MP4
  • Polacy wysoko oceniają swoje umiejętności prowadzenia samochodu. Z badań przeprowadzonych przez firmę Shell wynika, że ponad 80 procent Polaków uważa, że jest kierowcą bezpiecznym i odpowiedzialnym. Jednocześnie blisko połowa z nas przyznaje się do świadomego łamania przepisów ruchu drogowego.

    Badanie „Bitwa pokoleń Shell FuelSave” zostało przeprowadzony w sześciu krajach na całym świecie, w tym w Polsce. Miało ono pokazać, jak różnice wieku wpływają na sposób zachowania się za kierownicą i jakie jest zdanie kierowców o sobie. Badano dwie grupy pokoleniowe: 18-35 lat, oraz 50-65 lat. W obu tych grupach ponad 80 proc. respondentów stwierdziło, że prowadzi samochód w sposób bezpieczny dla innych uczestników ruchu drogowego. 
     
    Mamy dosyć spore poczucie własnej wartości, jeżeli chodzi o prowadzenie pojazdu. Co ciekawe ponad 50 proc. młodych kierowców wskazywała na rodziców czy starsze pokolenie jako tych bardziej doświadczonych kierowców niż na siebie samych. Wydawałoby się, że będzie zupełnie odwrotnie, a tu się okazuje, że młode pokolenie było w tym zakresie bardzo skromne mówi Agata Hinc, rzecznik prasowy Shell Polska, agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Młodsze pokolenie natomiast dużo częściej przyznaje się do szybkiej jazdy i świadomego łamania przepisów ruchu drogowego. Taki sposób prowadzenia samochodu zadeklarowało aż 50 proc. badanych z młodszej grupy, i tylko 25 proc. ze starszej.

    Na to wpływają między innymi kwestie finansowe, bo wiadomo, że jak się już zostanie złapanym na łamaniu przepisów, to wiążą się z tym kary. Młodszych pewnie mniej to przeraża, bardziej starszych. Starsi bardziej dbają również o bezpieczeństwo na drodze. Zwracają uwagę zarówno na ekonomikę jazdy, jak i na bezpieczeństwo dodaje Agata Hinc.
    Badanie pokazało ponadto, że polscy kierowcy chętnie poszerzają swoją wiedzę w zakresie ekonomicznej jazdy. Aż 80 procent ankietowanych chciałoby wiedzieć więcej na temat bardziej oszczędnego prowadzenia samochodu.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Edukacja

    Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

    Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

    Media

    Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

    Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

    Prawo

    Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

    Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.