Mówi: | Prof. dr hab. med. Dariusz Jurkiewicz |
Funkcja: | Kierownik Kliniki Otolaryngologicznej WIM |
Polacy zażywają coraz więcej antybiotyków
Jesienią i zimą najłatwiej o takie dolegliwości jak katar, ból gardła, kaszel, wysoka gorączka czy ogólne osłabienie organizmu. W 92 proc. są to objawy infekcji wirusowych, które trwają od 5 do 10 dni. Początkowo należy je leczyć lekami przeciwbólowymi, przeciwgorączkowymi, które wspomagają zwalczanie dolegliwości. Z reguły to pomaga. W Polsce wciąż pokutuje jednak przekonanie, że już od początku pojawienia się tych dolegliwości należy sięgać po antybiotyki.
– Antybiotyk na wirusa nie działa – mówi prof. dr hab. med. Dariusz Jurkiewicz, Kierownik Kliniki Otolaryngologicznej WIM i opowiada jak bardzo szkodliwe w przyszłości może okazać się niewłaściwe stosowanie tych leków – Każdy z nas ma pewną florę bakteryjną w jamie nosa, w gardle, na skórze i to jest flora bakteryjna, z którą my żyjemy, która nam nie przeszkadza, nie jest naszym zagrożeniem. Natomiast podawanie antybiotyków powoduje, że te bakterie i pozostałe inne uzyskają pewną oporność na antybiotyki. I wtedy trzeba stosować coraz wyższe dawki. Zresztą jak widać, trend taki jest, że zaczynaliśmy kilkadziesiąt lat od niskich dawek, na przykład penicyliny. Teraz są one bardzo wysokie.
Szacuje się, że co roku z powodu odporności bakterii na antybiotyki w Europie umiera kilka tysięcy mieszkańców. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i jej Raportu o Zdrowiu na Świecie, lekooporność drobnoustrojów jest jednym z głównych obciążeń i jednocześnie globalnych zagrożeń dla zdrowia publicznego.
Tymczasem w Polsce w okresie jesienno-zimowym według European Surveillance of Antimicrobial Consumption po antybiotyki sięga ok. miliona osób. Zdaniem profesora Jurkiewicza winę za taki stan rzeczy ponoszą zarówno pacjenci, jak i polski system NFZ.
– Jest presja pacjenta, żeby ten antybiotyk jednak dostał. Bo on uważa, że go wyleczy, że on będzie mógł szybciej wrócić do pracy, do swoich funkcji – mówi prof. Dariusz Jurkiewicz – Natomiast z drugiej strony też pewna obawa lekarzy związana z systemem NFZ. Lekarz, gdyby mógł oglądać pacjenta co 2-3 dni, to mógłby podjąć w odpowiednim momencie decyzję, że tu jest moment na antybiotyk. On, widząc pacjenta i mając możliwość zobaczenie go za tydzień, dwa, miesiąc, od razu wypisuje antybiotyk.
Od dziewięciu lat Ministerstwo Zdrowia prowadzi kampanię pt: „Narodowy Program Ochrony Antybiotyków ”, którego celem jest m.in. edukacja Polaków na temat prawidłowego stosowania antybiotyków oraz zagrożeń jakie płyną z powodu niewłaściwego stosowania tych leków.
Czytaj także
- 2025-06-02: Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-20: Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
- 2024-12-30: Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.