Newsy

Polki uwielbiają spersonalizowaną biżuterię

2014-02-25  |  06:40
Mówi:Sara Michajłow
Agnieszka Ziajkowska-Knap
Firma:Me-like
  • MP4
  • Własnoręcznie zaprojektowane bransoletki lub naszyjniki cieszą się coraz większą popularnością. Noszą je także gwiazdy. Biżuteria ta odzwierciedla nie tylko indywidualny styl osoby, która ją nosi, lecz także jej upodobania, a nawet przekonania religijne.

    Biżuteria spersonalizowana spodoba się przede wszystkim osobom, które cenią indywidualność, lubią bawić się modą i nie boją się kontrowersji. Tym bardziej, że styliści i projektanci mody zachęcają do eksperymentów i odważnego kreowania własnego wizerunku. Poprzez strój i dodatki można wyrażać nie tylko swoje zainteresowania i pasje, lecz także wiarę. Naszyjniki w kształcie różańca i zawieszki wzorowane na buddyjskich lub chrześcijańskich symbolach religijnych doskonale wpisują się w ten trend.

    Krzyż był dość mocno eksponowany na światowych wybiegach. Był trendem w modzie i najwięksi projektanci w swoich projektach, nie tylko biżuteryjnych, lecz także ubraniowych, pokazywali krzyż jako część stylizacji, jako inspirację po prostu trendami religijnymi mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Sara Michajłow z firmy jubilerskiej Me-like.

    Najprostszym sposobem spersonalizowania biżuterii jest grawerunek. Bransoletkę lub naszyjnik można ozdobić chociażby imieniem, własnym lub bliskiej osoby, datą ważnego dla nas wydarzenia bądź ulubioną sentencją. Jubilerzy zachęcają, aby grawerować dwa identyczne lub bardzo podobne egzemplarze. Jeden z nich można podarować bliskiej osobie.

    Mama i córka mogą chodzić w takiej samej biżuterii. Bransoletka jest identyczna i można na niej wygrawerować jakąś fajną sentencję, datę urodzenia. Może to być fajna pamiątka dla mamy i córki albo ojca i syna mówi Agnieszka Ziajkowska-Knap z firmy jubilerskiej Me-like.

    Wciąż modne są też bransoletki modułowe z zawieszkami typu charms. Większość firm jubilerskich daje swoim klientom możliwość samodzielnego projektowania biżuterii. Można tego dokonać zarówno w salonie firmowym jubilera, jak i za pośrednictwem strony internetowej, wyposażonej w program ułatwiający kreowanie indywidualnych projektów.

    Są tacy, którzy dokładnie wiedzą czego chcą i łączą różne elementy z różnych naszyjników. Z jednego naszyjnika podoba im się kamień, a z innego przywieszka tłumaczy Sara Michajłow.

    Do produkcji biżuterii spersonalizowanej jubilerzy używają zarówno metali szlachetnych, jak złoto i srebro, kryształów Swarovskiego, kamieni naturalnych, takich jak: koral, agat i jadeit, jak i bardziej oryginalnych produktów, na przykład egzotycznego drewna czy rogów bawoła.

    Biżuterię spersonalizowaną można nosić na co dzień i na wyjątkowe okazje. Takie gwiazdy, jak Kinga Rusin czy Patricia Kazadi, pokazują się w niej na galach czy w telewizji.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

    Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

    Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

    Żywienie

    Problemy społeczne

    Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

    Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

    Gwiazdy

    Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

    Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.