Newsy

Połowa niemowlaków jest otyła lub niedożywiona

2014-04-16  |  06:40
Wszystkie newsy
Mówi:Grzegorz Mućko
Firma:producent żywności dla dzieci Nutricia Polska

Ponad połowa niemowlaków jest źle odżywiana, co skutkuje otyłością lub niedożywieniem. Problemem jest brak edukacji rodziców w kwestii zdrowego żywienia. Domowe jedzenie nie zawsze jest dla dziecka najlepsze, ponieważ zbyt często jest przygotowywane niezgodnie z zasadami zdrowego żywienia.

Najczęściej w posiłkach jest za dużo cukru, za dużo soli. To podstawowy błąd. Kolejny błąd, który najczęściej popełniają babcie, to jest dawanie przekąsek. To nie są z reguły marchewki czy owoce, tylko słodycze – mówi agencji informacyjnej Newseria Grzegorz Mućko, dyrektor w Nutricia Polska, producenta żywności dla dzieci. – Bardzo często mamy czy babcie przygotowują jedzenie niezgodnie z wytycznymi dotyczącymi prawidłowej diety dla dzieci, nieodpowiednie jest też źródło pochodzenia samych produktów.

Niebezpieczne dla zdrowia dziecka jest zbyt mocne przyprawianie posiłków. Nadmiar soli spożywany w dzieciństwie może odbić się poważnymi chorobami w  dorosłym wieku. Sól podnosi ciśnienie krwi i powoduje wydalanie wapnia z moczem, co blokuje przyrost masy kości i jest przyczyną ich demineralizacji.

Rodzice i babcie nadużywają soli, ponieważ myślą, że niemowlakom smakuje tak jak dorosłym. A to jest największym błąd, jaki możemy popełnić. Niestety, jedzenie dobre dla dzieci nie smakuje dorosłym, dlatego że nie jest właśnie tak doprawione jak dla dorosłych mówi Grzegorz Mućko.

Zmienić to ma kampania „Pierwszych 1000 dni”, w której Nutricia chce ze wsparciem stowarzyszenia i swojej fundacji edukować rodziców, lekarzy i dietetyków, by zwiększać spożycie zdrowych pokarmów dla małych dzieci.

Na pewno zarówno nasza firma, jak i nasi konkurenci, będziemy prowadzili działalność edukacyjną  zapowiada Grzegorz Mućko. – Badania ewidentnie wskazują, że dzieci w wieku niemowlęcym i powyżej pierwszego roku życia są źle odżywiane. Ponad 50 proc. dzieci jest albo otyłych, albo niedożywionych, pokazuje to że mamy naprawdę bardzo duże pole do popisu w zakresie edukacji.

Eksperci podkreślają, że żywienie dziecka, zwłaszcza w początkowym okresie życia, jest bardzo istotne dla jego zdrowia w przyszłości. Brak wiedzy czy niestosowanie się do wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) może mieć fatalne w skutkach konsekwencje. W tej chwili w Polsce jest już 17 procent otyłych dzieci do 15. roku życia, a w samej tylko grupie wiekowej 11-latków jest to aż 29 procent.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Muzyka

Konsument

Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież

Wprowadzanie kolejnych zakazów w ustawie tytoniowej nie przyniesie spodziewanego rezultatu – oceniają lekarze i terapeuci pracujący z osobami uzależnionymi. Według nich należy osobno rozpisać działania rozwiązujące problem na poziomie osób dorosłych, które już palą, i te, które będą nakierowane na ochronę dzieci i młodzieży przed dostępem do wyrobów nikotynowych. Stowarzyszenie Jump93 wraz z przedstawicielami środowisk psychiatrycznych i zdrowia publicznego zaapelowało o systemowe podejście do polityki nikotynowej, z uwzględnieniem potencjału strategii redukcji szkód.

Prawo

Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzi prekonsultacje dotyczące dalszych etapów reformy opieki wczesnodziecięcej i podkreśla, że jest to jedno z kluczowych zadań podjętych przez resort. Ma to pomóc w zatrzymaniu negatywnych trendów demograficznych. W 2024 roku w Polsce urodziło się 252 tys. dzieci, czyli o ponad 20 tys. mniej niż w poprzednim roku i najmniej w całym okresie powojennym.