Newsy

Polskie kosmetyki popularne za granicą

2013-11-08  |  10:00
Świat odkrywa powoli polskie kosmetyki. Polska jest ich szóstym eksporterem  na świecie. Nasza branża kosmetyczna rozwija się w olbrzymim tempie.  Powoli doganiamy takie potęgi jak Francja, Niemcy, Włochy czy Wielka Brytania.

Popyt na kosmetyki z Polski jest tak duży, ponieważ cena jest konkurencyjna, a produkt wysokiej jakości.

Dla odbiorcy w Chinach czy krajach arabskich to są po prostu kosmetyki z Unii Europejskiej. Jest to więc kosmetyk europejski, natomiast cena jest świetna. To jest nasz ogromny plus i dlatego możemy rywalizować z największymi – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Aleksandra Kretkowska z firmy SPC House of Media.

Wartość wyeksportowanych przez nas kosmetyków, według danych Urzędu Statystycznego, wynosiła w pierwszym kwartale 2013 roku ponad pół miliarda euro.

Najwięcej eksportujemy do krajów Unii Europejskiej, Europy Wschodniej i Środkowej. Krajem, do którego eksportujemy najwięcej jest Rosja, w dalszej kolejności różne kraje Unii Europejskiej. Istnieje rządowy program, który ma na celu wspieranie eksportu na trudne rynki. My się skupiamy na eksporcie na inne kontynenty niż Europa czy bliska Azja. Staramy się pomóc naszym producentom eksportować do Chin, Brazylii, Stanów Zjednoczonych czy do krajów arabskich – dodaje Aleksandra Kretkowska.

Największymi na świecie eksporterami kosmetyków są Francja, Niemcy, Włochy, Wielka Brytania i Hiszpania.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.