Newsy

Polskie Towarzystwo Flebologiczne: świadomość Polaków na temat przewlekłych chorób żył jest rażąco niska

2014-09-26  |  06:20

Uczucie ciężkości i zmęczenia kończyn dolnych po dłuższym staniu lub siedzeniu, obrzęki, skurcze i bóle łydek to często ignorowane objawy niewydolności żylnej. Nieleczone schorzenie może doprowadzić do rozległych uszkodzeń skóry na nogach, w tym niegojących się owrzodzeń żylnych. Mimo to jedynie 1/3 Polaków cierpiących na tego typu dolegliwości zgłasza się do lekarza, jak donosi najnowszy raport Polskiego Towarzystwa Flebologicznego.

– Według naszych badań 2/3 pacjentów, którzy cierpią na dolegliwości kończyn dolnych w dużej części powodowane niewydolnością żylną, nie zgłasza się do lekarza. Z drugiej strony częstość występowania tych problemów jest ogromna – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr hab. med. Tomasz Urbanek, chirurg z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Naczyń Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Zgodnie z raportem Polskiego Towarzystwa Flebologicznego ponad 60 proc. dorosłej populacji w naszym kraju skarży się na uczucie ciężkości i zmęczenia po długim staniu lub siedzeniu. U ponad 30 proc. Polaków występują obrzęki, a więcej niż 1/5 ma żylaki.

Dane płynące z publikacji wskazują, że nie tylko pacjenci rzadko przywiązują wagę do problemów naczyniowych kończyn dolnych.

– Wydaje się, że także ze strony personelu medycznego problem wymaga większego zainteresowania, ponieważ 2/3 pacjentów nie było nigdy pytanych o dolegliwości kończyn dolnych – dodaje Tomasz Urbanek.

Edukacja na temat profilaktyki przewlekłej niewydolności żylnej jest bardzo istotna, ponieważ obok czynników genetycznych istnieje wiele czynników środowiskowych, które mogą przyspieszać rozwój choroby. Utrzymanie prawidłowej masy ciała i przeciwdziałanie zaparciom, uprawianie sportu, odpoczywanie z nogami uniesionymi do góry oraz unikanie długiego stania to zabiegi, które sprzyjają prawidłowemu działaniu naczyń krwionośnych kończyn dolnych i ograniczają ryzyko obrzęków oraz żylaków.

Zaniedbana niewydolność żył może doprowadzić do stwardnienia, przebarwienia i zapalenia skóry, a w skrajnych przypadkach do trudno gojącego się owrzodzenia żylnego.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu. W innych okolicznościach jednak jeździ z dużą rozwagą, dostosowując prędkość do warunków panujących na jezdni. Qczaj zdradza też, że kolejnym krokiem będzie kurs na prawo jazdy na motocykl.

Edukacja

Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu

Szkoły wyższe chcą aktywniej walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji zarówno wobec pracowników, jak i studentów. W ramach projektu Bezpieczna Uczelnia będą się wymieniać dobrymi praktykami w zakresie polityki antymobbingowej. Zostaną przeprowadzone także badania na temat obecnej sytuacji w środowisku akademickim. Dotychczasowe badania prowadzone przez Fundację Science Watch Polska wskazują, że mobbing to dość powszechne zjawisko na uczelniach, które przybiera charakterystyczne dla środowiska formy.

Edukacja

Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada

Profilaktyka raka piersi przestaje być dla Polek źródłem lęku i tematem tabu. Coraz częściej motywacją do wykonania badań jest odpowiedzialność za siebie i bliskich – wynika z najnowszego badania Maison & Partners dla Henkel Polska. 36 proc. kobiet jako motywację wskazało rekomendacje lekarskie, a 30 proc. – potrzebę dbania o swój organizm. Mimo że około 40 proc. kobiet w wieku 20–60 lat bada się regularnie, wykonując badania palpacyjne czy USG, podobny odsetek nie bada się wcale, a co piąta deklaruje, że w ogóle nie interesuje się tym tematem.