Newsy

Powstaje nowa sieć siłowni w Polsce. Zapowiada o połowę niższe ceny niż u konkurencji

2014-04-17  |  06:23
Wszystkie newsy
Mówi:Nicholas Moses
Funkcja:dyrektor zarządzający
Firma:sieć siłowni CityFit

Na polski rynek wkracza nowa sieć klubów fitness, która oferuje najnowocześniejszy sprzęt do ćwiczeń w połączeniu z atrakcyjnymi  opłatami członkowskimi bez konieczności podpisywania stałych umów. Pierwszy klub z logo nowej marki zostanie otwarty w maju w centrum handlowym Plaza Rzeszów. Kolejne powstaną w Wałbrzychu, Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Łodzi.  W sumie brytyjski inwestor planuje uruchomić 50 takich obiektów w całym kraju. Chce na to przeznaczyć 100 mln złotych.

W siłowniach znajdzie się taki sprzęt, z jakiego chcieliby korzystać nasi klienci: funkcjonalny sprzęt cardio i do ćwiczeń siłowych, jednak bez niepotrzebnych wabików, które tylko podnoszą opłaty. Nie będzie też zbędnych pomieszczeń, takich jak basen czy sauna. Uważamy, że niewiele osób korzysta z nich regularnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Nicholas Moses dyrektor zarządzający z sieci siłowni CityFit.

Kluby fitness z logo brytyjskiego inwestora będą otwarte 7 dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę. Sieć CityFit wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów i wprowadza wiele udogodnień, m.in. zapisy na zajęcia przez internet. Każdy klub będzie także wyposażony w nowoczesny system dostępu oparty o odczyt danych z linii papilarnych. To oznacza, że wstęp na siłownię będzie możliwy nawet wtedy, kiedy klient zapomni o karcie członkowskiej.

Zakładając, że siłownie będą czynne 24 godziny na dobę, zainwestowaliśmy w sprzęt kontrolujący dostęp do siłowni, który daje pewność, że tylko członkowie klubu mogą wejść na jego teren. W ten sposób dbamy o bezpieczeństwo naszych gości – zapewnia Nicholas Moses.

Zanim brytyjski inwestor zdecydował się zainwestować w Polsce, przeprowadził  wiele badań i analiz.

Patrzyliśmy na potencjał rynkowy, który ma się potroić w ciągu najbliższych trzech lat. Wartość tego rynku z 1,5 miliarda złotych rocznie ma wzrosnąć do  4,5 miliarda złotych w 2017 roku. CityFit rozpoczął badania dotyczące tego, jak ludzie korzystają z siłowni. Uważamy, że rynek jest rozdrobniony. Jest wiele małych siłowni, które oferują usługi niskiej jakości, a sporo kosztują. Są też siłownie sieciowe, które oferują usługi wysokiej jakości, ale te są już bardzo drogie. A na to nie stać wielu Polaków – tłumaczy Nicholas Moses.

Sieć CityFit wychodzi więc naprzeciw oczekiwaniom klientów i chce ich przyciągnąć konkurencyjnymi cenami w połączeniu z elastyczną ofertą. Do końca roku brytyjski inwestor planuje otworzyć kluby m.in. w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach Wałbrzycha i Warszawy.

Na tę chwilę każda lokalizacja będzie miała inną cenę. Jest to spowodowane różnymi kosztami otwarcia siłowni w danym mieście. Jednak, dzięki prowadzonym przez nas badaniom i elastycznej ofercie, będziemy mogli zaproponować członkostwo w cenie co najmniej o połowę niższej niż oferuje nasza największa konkurencja – dodaje Nicholas Moses.

CityFit nie wymaga od swoich klientów długoterminowych zobowiązań. Umowy mają być odnawiane co miesiąc i w każdej chwili będzie można je zawiesić bądź anulować bez dodatkowej opłaty.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.