Newsy

Produkty zbożowe są ważnym elementem jadłospisu niemowlęcia i małego dziecka. Powinny być bezpieczne i dostosowane do jego potrzeb

2017-07-31  |  06:05

Kaszki zbożowe z mlekiem modyfikowanym są źródłem węglowodanów złożonych, przede wszystkim skrobi, a także witamin z grupy B oraz cennych składników mineralnych. Produkty przeznaczone dla dorosłych mogą być nieodpowiednie dla najmłodszych. Małe dzieci są bowiem szczególną grupą konsumentów, niezwykle wrażliwych na działanie czynników zewnętrznych, w tym zanieczyszczeń potencjalnie występujących w żywności. Dlatego też ta przeznaczona dla nich musi spełniać wyjątkowo restrykcyjne normy. Zboża wykorzystywane w kaszkach BoboVita odpowiednich dla najmłodszych przechodzą nawet ponad 600 testów jakości.

– Dla prawidłowego rozwoju niemowlęcia kluczowa jest zbilansowana dieta, dlatego bardzo ważna jest różnorodność codziennego menu. W pewnym okresie życia dziecka eksperci zalecają, by rozpocząć rozszerzanie diety. Ma to miejsce nie wcześniej niż po ukończeniu 17. i nie później niż w 26. tygodniu życia. Wtedy do menu mogą trafić pierwsze nowe smaki. Na początku wprowadzamy warzywa, pojedyncze owoce. Z czasem przyjdzie również moment na pierwsze produkty zbożowe – mówi agencji Newseria Ewa Wróblewska, ekspert BoboVita.

Produkty zbożowe są dla organizmu bardzo dobrym źródłem energii z uwagi na obecność w nich znacznej ilości węglowodanów złożonych, m.in. skrobi, a także witamin z grupy B oraz cennych i potrzebnych składników mineralnych i witamin. Jednak te podawane najmłodszym powinny być najwyższej jakości i odpowiadać na wyjątkowe potrzeby maluchów.

Kaszki proponowane przez uznanych producentów to posiłek dla niemowląt i małych dzieci – najczęściej kompozycja zbóż i mleka modyfikowanego – w wielu pysznych smakach. Ich receptury są dopasowane do wieku i etapu rozwoju dziecka. Zgodnie z zaleceniami specjalistów pierwsze produkty zbożowe do diety niemowlęcia mogą być wprowadzone po 4. miesiącu życia. Jak w przypadku każdego innego posiłku stałego, oceniana jest ich stopniowa tolerancja. Początkowo wystarczy kilka łyżeczek kaszki zbożowej przeznaczonej dla niemowlęcia, aby zaobserwować reakcję dziecka na nowy produkt i zapoznać go z nowym smakiem.

– Kaszki przygotowane zgodnie z rekomendowanym na opakowaniu sposobem przyrządzania to pełnowartościowy posiłek, skomponowany ze zbóż, mleka modyfikowanego i owoców[1]. Zboża są źródłem energii dla mózgu i aktywności fizycznej, mleko modyfikowane dostarcza witamin i składników mineralnych, a owoce zapewniają kaszkom pyszny smak – podkreśla Ewa Wróblewska.

Receptury produktów zbożowych dla najmłodszych opracowywane są przez ekspertów w zakresie żywienia niemowląt i małych dzieci. Trzeba bowiem pamiętać, że to, co dobre dla dorosłych, nie zawsze jest odpowiednie dla małych dzieci. Ogólnodostępne produkty zbożowe mogą zawierać szkodliwe substancje, np. metale, mykotoksyny czy pozostałości pestycydów w ilości nieodpowiedniej dla niemowlęcia. Właśnie dlatego istnieje osobna kategoria produktów przeznaczonych dla najmłodszych konsumentów, które są wyjątkowo wrażliwe na działanie czynników zewnętrznych, w tym zanieczyszczeń potencjalnie występujących w żywności.

– BoboVita dba o swoje kaszki już od ziarenka. Pola pod uprawy wybieramy bardzo starannie tak, aby zapewnić optymalne warunki do wzrostu naszych zbóż. Ważny jest odpowiedni klimat, temperatura czy nasłonecznienie – tłumaczy Ewa Wróblewska.

Ewa Wróblewska tłumaczy, że gleba pod uprawy BoboVita jest kontrolowana, aby mieć pewność, że jest bezpieczna pod względem np. zawartości metali. Nasiona odpowiednich odmian są starannie wyselekcjonowane i sprawdzone, a użycie środków ochrony roślin jest minimalizowane, aby uzyskać ziarna spełniające bardzo rygorystyczne wymagania. Kluczowe jest również przechowywanie zbóż – w higienicznych i suchych warunkach, bez użycia środków chemicznych, a także w odpowiedniej temperaturze i wilgotności, aby zapobiec rozwojowi pleśni.

Zboża wykorzystywane w recepturach dla najmłodszych muszą spełniać restrykcyjne normy w zakresie zawartości pozostałości zanieczyszczeń: metali, mykotoksyn czy innych zanieczyszczeń żywności (EU 1881/2006), w tym pestycydów (2006/125/WE). Kaszki ze wskazaniem wieku nie zawierają takich dodatków jak barwniki, sztuczne aromaty, konserwanty czy słodziki (1333/2008).

– 100 proc. naszych zbóż uprawianych jest w Europie, a wszystkie kaszki BoboVita produkowane są w Polsce. Nasze normy jakości wobec zbóż są nawet 1000 razy[2] bardziej restrykcyjne niż wobec zbóż ogólnodostępnych, czyli zbóż dla dorosłych. Każda partia zbóż, zanim trafi do fabryki, przechodzi nawet ponad 600 testów jakości – wyjaśnia Ewa Wróblewska.

Z uwagi na wrodzoną preferencję niemowląt do smaku słodkiego, eksperci radzą, aby przygodę z nowymi smakami rozpocząć od warzyw, one bowiem są mniej słodkie i trudniejsze do zaakceptowania. Dopiero kiedy dziecko zaakceptuje ich smak, wprowadzamy do diety owoce, kaszki i inne nowe produkty.

– 1000 pierwszych dni to okres niesamowitych zmian, w którym intensywnie rozwijają się narządy i układy. Niemowlę wciąż dojrzewa i powinno otrzymywać żywność bezpieczną i odpowiednią do wieku. Restrykcyjne normy, długotrwała współpraca z dostawcami i dokładna kontrola dają nam gwarancję, że produkty dla najmłodszych odpowiadają na specjalne potrzeby ich wrażliwych organizmów – mówi ekspert BoboVita.

Wyniki badań dowodzą, że aż 50–60 proc. preferencji smakowych dzieci w wieku 2–3 lat może przetrwać nawet do 17–22 roku życia, dlatego też dbałość o zdrowe nawyki malucha jest prawdziwą bronią w profilaktyce otyłości i chorób jej towarzyszących w dorosłym życiu niemowlęcia i małego dziecka[3].

 

[1] W przypadku wybranych smaków.

[2] Dotyczy norm dla pestycydów w zbożach. Żywność dla niemowląt i małych dzieci spełnia normy jakości i bezpieczeństwa produktu wynikające z przepisów prawa europejskiego i polskiego. Normy te są o wiele bardziej restrykcyjne w porównaniu z żywnością ogólnego przeznaczenia.

[3] S. Nicklaus i inni, A prospective study of food preferences in childhood, w: Food Quality and Preference, nr 15, Issues 7–8,  October–December 2004, s. 805–818.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.