Mówi: | Joanna Ceplin |
Funkcja: | trener skutecznej komunikacji online |
Profile społecznościowe są na czele listy wyszukiwań Google. Sprawna komunikacja i atrakcyjne posty przekładają się na korzyści wizerunkowe i finansowe
Aktywność w portalach społecznościowych kształtuje wizerunek firm i osób w sieci oraz przekłada się na ich reputację. Dlatego treści powinny być starannie wyselekcjonowane. Sprawna komunikacja w social media to nie tylko korzyści wizerunkowe, lecz także biznesowe – pomaga budować długotrwałe relacje z dotychczasowymi klientami i przyciągać nowych.
– Zacznijmy budować nasz wizerunek w sieci, bo najgorsze jest to, że wszyscy wiemy, że należy to robić, natomiast cały czas brakuje działania. Zacznijmy od tego, żeby zadbać o profile osobiste w mediach społecznościowych. Przedstawmy się, potraktujmy profile nie tylko jako wymianę zdjęć z urlopów między dobrymi znajomymi, lecz także popatrzmy na to, że tam obserwują nas nasi partnerzy biznesowi i klienci – mówi agencji informacyjnej Newseria Joanna Ceplin, trener skutecznej komunikacji online.
Eksperci podkreślają, że platformy społecznościowe znajdują się na czele listy wyszukiwań Google. To dlatego tak dużą wagę powinniśmy przywiązywać do swojej obecności w nich – zarówno jako firmy, jak i osoby prywatne.
– Jeżeli ktoś wpisze nasze imię i nazwisko, to w pierwszej kolejności ukażą się profile społecznościowe, dlatego przedstawmy się tam jak na najlepszej wizytówce. Zadbajmy o to, by zdjęcia, treści i wszystko, co tam publikujemy, przedstawiało nas w taki sposób, w jaki chcemy, by nas postrzegano – mówi Joanna Ceplin.
Jeżeli budujemy markę osobistą, ważna jest obecność nie tylko na Facebooku, lecz także na innych platformach: LinkedIn, Instagram czy YouTube – wszystko zależy od tego, w jakiej branży działamy.
– Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nasz prywatny profil pokazywać również publicznie. Kiedy jakieś osoby tam trafiają, to kierujemy je na nasze profile firmowe. Z kolei jeśli pracujemy u kogoś, to on pewnie też nas sprawdza w serwisach. Natomiast my za bardzo skupiamy się na prywatnej sferze kontaktu – znajomi, zdjęcia z imprez, dzieci, psy, a mało tam o naszym profesjonalnym wizerunku. Kiedy dostaję od kogoś propozycję współpracy z informacjami, że jest w czymś dobry, ma osiągnięcia, a ja odszukuję jego profil i nie widzę tam ani słowa na ten temat, to zaczynam się zastanawiać, czy to jest faktycznie prawda – mówi Joanna Ceplin.
Jeżeli natomiast prowadzimy biznes, jakąś organizację lub rozwijamy swoją markę jako eksperta, to powinniśmy zadbać o profile biznesowe, które będą skierowane do konkretnej grupy odbiorców. Utarło się przekonanie, że wystarczy mieć konto na Facebooku, uprawnienia admina, raz na jakiś czas wrzucać posty, czasem coś napisać na Twitterze, zrobić konkurs czy zapytać fanów o samopoczucie i to w zasadzie wystarczy. Nic bardziej mylnego.
– Zacznijmy tam prowadzić systematyczną komunikację. Moje hasło: zamiast konsumować cudze treści, twórz swoje. Zacznijmy od tego, żeby systematycznie tworzyć treści dla swojej grupy docelowej – jako firma wiemy przecież do kogo chcemy dotrzeć, kogo przyciągnąć i zaciekawić. Jeżeli kierujemy produkty do młodych mam, to one powinny czytać u nas treści, które dadzą im wartość, zaciekawią je, skłonią do tego, żeby to skomentowały, odpowiedziały na pytanie, obejrzały film, który tam umieścimy i dalej go udostępniły – mówi Joanna Ceplin.
Jeżeli firma jest już dłuższy czas obecna w mediach społecznościowych, warto przeanalizować, czy jej aktywność przynosi określone rezultaty. Jak podkreśla ekspertka, nie wystarczy podpatrywać działań konkurencji i ich kopiować, a trzeba postawić na kreatywność. Naśladowanie innych nie przyniesie oczekiwanych efektów, ponieważ nie wiemy, jaki cel założyła sobie marka, którą podpatrujemy.
Poza tym profile powinny być urozmaicone. Zwykły post to zdecydowanie za mało. Uwagę odbiorców szczególnie przyciągają infografiki, filmy video, wywiady z ekspertami, ciekawostki czy odnośniki do powiązanego bloga.
– W ten sposób systematycznie tworząc treści, zaczynamy gromadzić społeczność na swoim profilu. Treści nie muszą być duże, ale ważne, aby były interesujące i przyciągające. Wtedy zgromadzimy społeczność, która dzięki tym treściom nam zaufa. Gdy odbiorca nam zaufa, to przyjdzie taki moment, kiedy stwierdzi, że chce skorzystać z naszego produktu albo usługi, bo będzie widzieć, w czym ten produkt lub usługa mu pomoże – mówi Joanna Ceplin.
Czytaj także
- 2024-10-09: Szwedzka Akademia Nauk uhonorowała lata pracy nad sztuczną inteligencją. Nagroda Nobla trafiła do twórców sztucznych sieci neuronowych
- 2024-09-19: Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów
- 2024-08-26: Polska nie może się uwolnić od węgla. Wszystko przez brak inwestycji w modernizację sieci elektroenergetycznych
- 2024-08-14: Długie korzystanie ze smoczka jest związane z ograniczonym zasobem słownictwa u dzieci. Logopedzi zwracają też uwagę na inne problemy
- 2024-08-14: Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska
- 2024-07-11: Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-07-09: Systemy komunikacji poszczególnych służb nie są ze sobą zintegrowane. Ich sprawne działanie to podstawa zarządzania kryzysowego
- 2024-06-20: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje edukację. Rynek takich rozwiązań będzie rósł w tempie prawie 40 proc. rocznie
- 2024-06-17: Połowa Polaków nie potrafi odróżnić oryginalnego produktu od podróbki. Sklepy internetowe wdrożyły technologie blokujące nieautentyczne towary
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
Dziennikarka przekonuje, że jest teraz w najlepszym momencie swojego życia i ma wiele powodów do świętowania. To zarówno jej 50. urodziny, jak i imponujące osiągnięcia zawodowe. Niezmiernie cieszy ją chociażby to, że w porównaniu do ubiegłego roku jubileuszowy, 15. sezon programu „Kobieta na krańcu świata” zyskał widzów. Martyna Wojciechowska z dumą mówi także o Fundacji UNAWEZA, której działania koncentrują się na wsparciu młodych ludzi w zakresie zdrowia psychicznego.
Media
Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
Nowe studio „Pytania na śniadanie” daje dużo możliwości i pozwala realizować program na najwyższym poziomie. A to teraz kwestia priorytetowa, nie tylko dla ekipy tego porannego formatu, ale również innych projektów Telewizji Polskiej. Robert Stockinger ma świadomość, że przed twórcami związanymi z publicznym nadawcą duże wyzwanie, bo trzeba przyciągnąć widza zarówno atrakcyjnym obrazem, jak i wysoką wartością merytoryczną. Nie kryje jednak satysfakcji z tego, że może mieć realny wpływ na nowy kształt TVP.
Przemysł spożywczy
Coraz więcej Polaków deklaruje, że nie marnuje żywności. Wciąż jednak do kosza trafia 5 mln t jedzenia rocznie
45 proc. Polaków przyznaje, że zdarza im się wyrzucać jedzenie – wynika z raportu „Nie Marnuj Jedzenia 2024”. Choć odsetek osób deklarujących, że nie marnuje żywności, znacząco wzrósł, wciąż na śmietnik co roku trafia 5 mln t jedzenia. Eksperci wskazują, że potrzeba więcej inicjatyw, które mogłyby tę żywność uratować. Jedną z nich jest „Punkt pod Parasolem” prowadzony przez Bank Żywności SOS w Warszawie, który przekazuje i dostarcza żywność potrzebującym. W ubóstwie żyje 2,5 mln Polaków, a mniej więcej 1,5 mln korzysta z pomocy przekazywanej przez banki żywności.