Newsy

Programy kulinarne napędziły klientów szkołom gotowania

2013-11-22  |  06:10
Mówi:Jakub Mielniczuk
Firma:Studio Kulinarne CookUp
  • MP4
  • "Kuchenne rewolucje", "Ugotowani", "Top chef" czy "Master chef", czyli liczne programy kulinarne emitowane w polskich stacjach telewizyjnych sprawiły, że gotowanie stało się czymś więcej niż zwykłym domowym zajęciem. Coraz częściej jest to pasja, którą chce się rozwijać. To powoduje, że rośnie zapotrzebowanie na szkoły gotowania, które oferują kursy pozwalające rozwijać umiejętności kulinarne.

    – Staramy się, żeby każdy wyszedł z umiejętnością i z przepisami kompleksowo dotyczącymi tego tematu, na który do nas przyszedł. Przebiega to na ogół tak, że jeżeli to nie są warsztaty bardziej techniczne, czyli na przykład filetowanie ryb, każdy pracuje na swoim stanowisku, każdy ma swoją rybę. W przypadku kuchni włoskiej, francuskiej, takich kuchni, które przebiegają według przepisów najczęściej gotuje się po 3-4 dania – opowiada agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jakub Mielniczuk z CookUp.

    Moda na gotowanie od dawna lansowana jest w mediach. Dzięki programom i radom znanych kucharzy, Polacy edukują się kulinarnie. Jednak warsztaty mają tę przewagę, że wiedza przekazywany jest indywidualnie każdemu z uczestników. Mogą oni zadawać pytania, na które natychmiast uzyskują odpowiedzi. Im mniejsza grupa, tym lepszy kontakt z prowadzącym.

    Kursy przeważnie trwają jeden dzień, a ich celem jest przybliżenie uczestnikom wybranego zagadnienia.

    – Warsztaty trwają średnio około trzech, czterech godzin. To jest taki czas, który jest w stanie wytrzymać uczestnik, który nie jest zawodowym kucharzem. Dla niego osiem godzin gotowania non stop, to by było za dużo – mówi Mielniczuk

    Cena warsztatów waha się od 250 do 350 złotych za kurs praktycznej wiedzy z konkretnej dziedziny kulinarnej.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Konsument

    Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa

    Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.

    IT i technologie

    Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich

    Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.