Mówi: | Rafał Kunicki |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Senior Apartments |
40 proc. polskich seniorów chce inwestować w rozwój osobisty. Na emeryturze zamierzają studiować, podróżować i uczyć się języków obcych
Młodzi Polacy nie dostrzegają zmieniających się potrzeb seniorów. Zdecydowana większość z nich uważa, że marzeniem ich rodziców na emeryturze jest opieka nad wnukami, praca w ogródku lub spędzanie czasu na rozwiązywaniu krzyżówek. Tymczasem ponad 40 proc. seniorów czas po zakończeniu kariery zawodowej chce przeznaczyć na rozwój osobisty, m.in. studia na uniwersytetach III wieku, naukę języków obcych i wycieczki.
W Polsce stale przybywa seniorów. Według prognoz do 2035 roku osoby po 65 roku życia i starsze będą stanowić 25 proc. społeczeństwa. Ze względu na coraz lepszą opiekę zdrowotną i świadomość Polaków w zakresie zdrowego trybu życia ludzie żyją dziś znacznie dłużej, obecni emeryci mają więc przed sobą co najmniej 20 lat życia. Z badania „Współcześni seniorzy, Polska 2017”, przeprowadzonego na zlecenie Senior Apartments, wynika, że nie zamierzają oni rezygnować z aktywności, jakie prowadzili przed przejściem na emeryturę. Dla wielu z nich jest to pierwszy okres, kiedy będąc w stabilnej sytuacji materialnej, mogą się skupić na sobie i swoich planach.
– W tej chwili senior się zmienia. Zmieniają się także jego potrzeby, marzenia i oczekiwania. Zmieniają się również modele rodziny – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Rafał Kunicki, prezes zarządu Senior Apartments.
Zmieniających się potrzeb seniorów nie rozumieją jednak młodsze pokolenia. Obecni 40-latkowie wciąż postrzegają swoich rodziców jako stereotypowych emerytów, których jedyną ambicją jest spokojna starość. Prawie 25 proc. ankietowanych uznało, że dla ich rodziców największą przyjemnością na emeryturze jest czas spędzany z wnukami. Sami seniorzy mieli w tej kwestii odmienne zdanie.
– To, co wśród dzieci było obstawiane jako najbardziej popularna odpowiedź, u seniorów pojawiało się dopiero na trzecim miejscu i raptem 12 proc. seniorów wskazało, że zajmowanie się wnukami to ich marzenie na emeryturze – mówi Rafał Kunicki.
Jako jeden z największych mankamentów emerytury młodsi respondenci wskazywali nudę i bezczynność wynikające z nadmiaru wolnego czasu. Seniorzy natomiast deklarowali, że czas, który niegdyś przeznaczali na pracę, obecnie chcą wykorzystywać na zajęcia związane z rozwojem osobistym, np. wykłady na uniwersytetach trzeciego wieku, naukę języków obcych, naukę tańca, wyjścia do kina lub teatru oraz wyjazdy na wycieczki. Taką potrzebę wyraziło 40 proc. ankietowanych seniorów. Wiedziało o niej jedynie 20 proc. ich dzieci.
– Co bardzo ciekawe i takie rzeczy w ogóle dzieciom do głowy nie przychodzą, seniorzy szukają nowej miłości. Takie rozrywki jak speed dating wśród seniorów robią furorę w Warszawie, a ani jedno z przebadanych w ogólnopolskiej próbie dzieci nie dało takiej odpowiedzi – mówi Rafał Kunicki.
Badanie pokazało jednak, że samym seniorom zdarza się stereotypowo postrzegać swoją rolę w społeczeństwie i rodzinie. Ponad 68 proc. ankietowanych powyżej 65 roku życia stwierdziło, że ich powinnością jest finansowe wspieranie swoich dzieci. Tymczasem zaledwie 20 proc. młodszych respondentów wymaga tego od swoich rodziców. 76 proc. przedstawicieli młodszego pokolenia uznało, że posiadany majątek rodzice powinni przeznaczać wyłącznie na własne potrzeby.
– Ponad 70 proc. respondentów z grupy dzieci powiedziało, że rodzice powinni przeznaczyć majątek na sprawianie sobie przyjemności, na realizację swoich planów i pasji, przy czym, jak się można domyślać, seniorzy nadal w takim poczuciu obowiązku uważają, że ten majątek powinni wydawać na swoje dzieci – mówi Rafał Kunicki.
Autorzy badania zapytali również obie grupy respondentów, o czym nie mówi senior swoim dzieciom. Zdecydowana większość młodszych ankietowanych stwierdziła, że rodzice zatajają przed nimi problemy związane ze stanem zdrowia oraz samotnością.
Czytaj także
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2025-01-07: Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-10-24: Pracownicy deklarują mocne zaangażowanie w swoją pracę. Rzadko czują wsparcie od pracodawców
- 2024-09-05: W 2060 roku emerytura z ZUS może wynieść mniej niż 20 proc. ostatniej pensji. Dobrowolne oszczędzanie na ten cel wciąż mało popularne
- 2024-08-20: Nowa dyrektywa będzie wymagać od korporacji należytej staranności w zrównoważonym rozwoju. Duży nacisk położono na prawa człowieka
- 2024-08-05: Polki nie inwestują z myślą o emeryturze. Problemem są zarobki niższe niż mężczyzn i obawa o stratę środków
- 2024-08-06: Justyna Szyc-Nagłowska: Mam odłożone pieniądze na czarną godzinę. Teraz muszę też myśleć o emeryturze i zabezpieczyć sobie moje życie
- 2024-07-05: Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa
- 2024-07-10: Przedsiębiorcy oczekują przyspieszenia prac nad zmianami w składce zdrowotnej. Negatywne skutki Polskiego Ładu odczuwa wiele firm, szczególnie małych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
Modelka przyznaje, że po udziale w 13. edycji popularnego programu „Top Model” sporo się dzieje w jej życiu zawodowym. Kariera nabrała tempa, pojawiają się nowe propozycje współpracy, a jej nazwisko wciąż zyskuje na wartości w świecie modelingu. Klaudia Zioberczyk zaznacza więc, że ta wiosna będzie niezwykle pracowita. Cieszy się też na nadchodzące święta, ale zachęca wszystkich do zachowania umiaru podczas zakupów spożywczych.
Handel
Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.
Zdrowie
Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.