Mówi: | dr Marek Borowiński |
Funkcja: | specjalista ds. visual merchandisingu i psychologii koloru |
Firma: | Shop Doctor |
Amerykańscy politycy walczą o wyborców także kolorami. W czerwonym Clinton staje się bardziej zdecydowana, a Trump – emocjonalny i drapieżny
Kolor to jeden z elementów kształtujący obraz polityka w podświadomości wyborcy. Donald Trump chętnie sięga po błękit podkreślający jego amerykańskość i patriotyzm oraz czerwone dodatki, które – zdaniem psychologa koloru – sprawiają, że staje się on bardziej emocjonalny i drapieżny, a niekiedy nawet agresywny. Z kolei jego rywalce Hillary Clinton czerwień dodaje stanowczości. Zwykle preferuje ona jednak kolory bardziej stonowane i chłodniejsze.
Kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych wkracza w decydującą fazę. Po dwóch debatach i skandalu wywołanym przez kandydata republikanów, w sondażach prowadzenie objęła Hilary Clinton. Zdaniem ekspertów podczas trwającej wiele tygodni kampanii na opinię wyborców wpływ miał nie tylko merytoryczny przekaz ze strony kandydatów. Równie istotną rolę odegrała komunikacja niewerbalna: gesty, mimika, ubiór, a nawet dobór kolorów. Zdaniem dr Marka Borowińskiego, specjalisty ds. visual merchandisingu i psychologii koloru, wybierane dodatki w ciekawy sposób determinują sposób zachowania i prowadzenia dyskursu przez Donalda Trumpa.
– Kiedy Donald Trump ma czerwony krawat, jest bardziej agresywny, czuje się bardziej przywódczy, przebojowy. Kiedy używa tego koloru, to okazuje się, że przekracza wszystkie dobre normy, czyli staje się bardziej drapieżny, wulgarny, zdecydowany w swoich wypowiedziach – mówi dr Marek Borowiński agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Kolor czerwony sprawia, że kandydat republikanów zyskuje na emocjonalności i drapieżności, nie jest jednak kompatybilny z jego typem urody. Przy tak mocnej, dominującej barwie znika bowiem jasna skóra Donalda Trumpa. Znacznie lepszym wyborem są lubiane przez kandydata niebieskości w różnych odcieniach. Stosuje on jednak wówczas zupełnie inny rodzaj narracji.
– Kiedy używa koloru niebieskiego, zdecydowanie lepiej to wygląda, ale mam wrażenie, że on jest spokojniejszy, że mówi o zupełnie innych kwestiach, np. o kwestiach wolnościowych, co jest też naturalnie przypisane do znaczenia koloru niebieskiego – mówi dr Marek Borowiński.
Zdaniem eksperta sztab wyborczy Donalda Trumpa umiejętnie przywiązał do swojego kandydata barwy amerykańskiej flagi: niebieski, czerwony i biały. Barwy te podkreślają patriotyczną postawę republikanina i jego amerykańskość. Kolorów tych Donald Trump używa głównie w dodatkach, m.in. krawatach.
– Kiedy występuje właśnie w tych kolorach, często wspomina o patriotyzmie, o rzeczach związanych z elementami narodowościowymi – mówi dr Marek Borowiński.
Hilary Clinton, jako kobieta, ma zdaniem eksperta, większe możliwości w zakresie wykorzystywania kolorów. Jej również zdarza się wkładać czerwone marynarki lub używać szminki w tym kolorze. Ekspert uważa, że barwa ta dodaje jej zdecydowania, pasuje także do jej typu urody, powinna więc częściej po nią sięgać. Zazwyczaj kandydatka demokratów decyduje się bowiem na stonowane kolory, które podkreślają łagodną, kobiecą stronę jej osobowości.
– Znakomicie wykorzystuje pewnego rodzaju miękkość, kobiecość, stara się łamać dystans, nie stara się być wielką gwiazdą czy królową areny. Jej sposób ubierania się pokazuje czasami brak tego dystansu, ale też nie zawsze trafia z kolorami – w naturalnych kolorach, chłodnych nie jest jej najlepiej – mówi dr Marek Borowiński.
Odpowiedni dobór kolorów dotyczy jednak nie tylko noszonych przez kandydatów strojów. Starannie wybrane barwy wykorzystywane są także m.in. do dekoracji miejsc publicznych wystąpień Clinton i Trumpa. Zdaniem eksperta oba sztaby najchętniej sięgają po kolor niebieski, kojarzący się z amerykańską flagą. Jest to także kolor mediów i wiadomości, barwa, która wzbudza zaufanie.
– Ten kolor ma dobrą falę świetlną, czyli taką, którą akceptuje ludzkie oko, więc jest często wykorzystywany. Często kandydaci mają też oklejone lub wyściełane błękitną tkaniną mównice, dzięki czemu wystąpienie staje się bardziej narodowościowe – mówi dr Marek Borowiński.
45. prezydent Stanów Zjednoczonych zostanie wybrany 8 listopada tego roku.
Czytaj także
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-21: Przyszłość relacji transatlantyckich wśród głównych tematów posiedzenia PE. Europa jest gotowa do współpracy
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.