Newsy

Dolegliwości związane z przewlekłą niewydolnością żylną mogą doprowadzić do depresji

2014-09-23  |  06:20

Pajączki naczyniowe i żylaki nie są jedynie defektem kosmetycznym, ponieważ często towarzyszy im ból i swędzenie, a czasem silne kurcze mięśni nóg pojawiające się w nocy. W wielu przypadkach niewydolność żył utrudnia codzienne funkcjonowania i znacznie obniża jakość życia. W efekcie prawie 30 proc. chorych cierpi jednocześnie na depresję. Ważnym elementem leczenia i profilaktyki choroby jest zmiana stylu życia.

Praca w pozycji stojącej, nadwaga, brak aktywności fizycznej, a także czynniki genetyczne oraz przebyta ciąża znacznie zwiększają ryzyko przewlekłej niewydolności żylnej.

Mówi się, że choroba cztero-, a nawet pięciokrotnie częściej dotyczy kobiet. Objawy stopniowo narastają. Na początku mogą to być obrzęki nóg tylko w godzinach wieczornych, natomiast później dolegliwości pojawiają się również w godzinach porannych. Opuchlizna ta nie ustępuje w ciągu dnia, wręcz przeciwnie, narasta – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Andrzej Smutkiewicz, kierownik Działu Rozwoju Produktów Hasco-Lek.

Z czasem do obrzęków dołączają się objawy wizualne w postaci teleangiektazji, czyli pajączków naczyniowych, oraz żylaków. Symptomy te nie są jedynie defektem kosmetycznym. Żylakom zwykle towarzyszy ból i swędzenie, a czasem silne kurcze mięśni nóg pojawiające się w nocy. W bardziej zaawansowanych przypadkach może dojść do powierzchownego zapalenia żył i owrzodzenia podudzi.

Dolegliwości towarzyszące przewlekłej niewydolności żył często utrudniają codzienne funkcjonowania i znacznie obniżają jakość życia. W badaniu opublikowanym w czasopiśmie medycznym „The Euroepan Journal of Vascular and Endovascular Surgery" zaobserwowano, że 29 proc. pacjentów z żylakami cierpi również na depresję.

Z tego względu warto rozpocząć leczenie już w początkowym stadium choroby.

– Przede wszystkim mówi się o tym, że pacjent powinien zmienić styl życia, więcej się ruszać, mniej siedzieć, ograniczyć używki, jak papierosy, alkohol. Można stosować suplementy diety i leki, które w aptekach są dostępne bez recepty, chociażby zmikronizowaną diosminę, a także miejscowo żele i kremy – dodaje Andrzej Smutkiewicz.

Rozszerzone żyły można obkurczyć poprzez wstrzyknięcie do naczynia specjalnego roztworu podczas zabiegu zwanego skleroterapią. W bardziej zaawansowanych przypadkach korzysta się z metod chirurgicznego lub laserowego usuwania żylaków.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.