Mówi: | Emilia Busłowicz |
Funkcja: | Dating Coach |
Firma: | specjalista serwisu randkowego MyDwoje.pl |
Kobietom łatwiej przychodzi wypowiedzenie słów „kocham cię”. Mężczyźni czekają z wyznaniem na szczególną okazję
Z badań przeprowadzonych przez portal MyDwoje.pl wynika, że 72 proc. Polaków wypowiada słowa „kocham cie” dopiero wtedy, kiedy są pewni uczuć drugiej osoby. Wyznawanie miłości zdecydowanie łatwiej przychodzi paniom – 40 proc. kobiet lubi mówić o swoich uczuciach bez specjalnej okazji. Mężczyźni częściej natomiast czekają na szczególny, romantyczny nastrój. Zdaniem ekspertów ważne jest, żeby nie wyznawać miłości w pośpiechu, mimochodem, na siłę oraz to, by wyznanie było szczere.
Na portalach internetowych i przeróżnych forach można znaleźć wiele „dobrych rad” dotyczących odpowiedniego momentu na wypowiedzenie słów „kocham cię” – z okazji pierwszej rocznicy związku, podczas intymnego zbliżenia, w walentynki, nie później niż po roku znajomości, na romantycznym wyjeździe itp. Nie ma jednak uniwersalnej recepty, która będzie dobra dla wszystkich, bo nie dość, że każdy związek rozwija się w innym tempie, to każdy z nas ma różne potrzeby wyrażania miłości. Czekanie na właściwy moment czasem wiąże się też z obawą przed tym, jaką usłyszymy odpowiedź.
– Wyznanie miłości nie przychodzi Polakom łatwo, tzn. wyznajemy miłość dopiero wtedy, kiedy jesteśmy pewni tej drugiej osoby, jeżeli wiemy na sto procent, że ta druga osoba nas kocha. Tak przyznaje ponad 72 proc. osób przebadanych przez MyDwoje.pl. – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Emilia Busłowicz, Dating Coach, specjalista serwisu randkowego MyDwoje.pl
Portal randkowy MyDwoje.pl przebadał ponad 1100 odpowiedzi udzielonych w badaniu „Jak wyznajesz miłość?”. Okazuje się, że jeśli już jesteśmy zakochani nie czekamy z wyznaniem uczucia – chcemy o nim mówić i słuchać. Kobiety nie chcą czekać na wyjątkowy moment na wyznanie, wierząc, że same słowa wystarczą, a każda wypowiedziana fraza zbliża do siebie partnerów i umacnia ich więź.
– Wyznawanie miłości zdecydowanie łatwiej przychodzi paniom. 40 proc. kobiet wypowiada słowa „kocham cię” w ogóle bez okazji, po prostu wtedy, kiedy ma na nie ochotę. Podobnie 28 proc. panów. Czyli, jak już wiemy, że kochamy, to nie mamy większego problemu z wypowiadaniem tych słów. Zarówno panie, jak i panowie lubią je słyszeć – mówi Emilia Busłowicz.
Panowie natomiast wolą odkrywać swoje uczucia romantycznie i czarować partnerkę liryką chwili. Uznają oni, że wzajemnym deklaracjom powinien towarzyszyć szczególny nastrój.
– Większość panów woli sytuacje, kiedy może w taki romantyczny sposób wyrazić swoje uczucia gdzieś tam na wyjeździe czy przy kolacji. I o dziwo tutaj właśnie więcej panów niż pań w ten sposób wyraża swoje uczucia – mówi Emilia Busłowicz.
Deklaracja miłości jest dla nas bardzo ważna. Daje poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji i jest swoistym przypieczętowaniem związku.
Badania pokazują, że miłość wyznajemy również w miłosnym uniesieniu czy poddając się społecznej euforii. Często właśnie takie rozluźnienie pomaga nam przełamać nieśmiałość. 10 proc. kobiet i 13 proc. mężczyzn wyznaje swą miłość w łóżku podczas intymnego zbliżenia. Zapewne jest to wyjątkowa sytuacja między dwojgiem ludzi, która przełamuje wiele barier między nimi i pozwala na odkrycie się przed partnerem. Z kolei 4 proc. singielek i 6 proc. singli uznaje, że warto się odważyć na wyznanie na przykład w walentynki. Jest to szczególny dzień, kiedy każda osoba oczekuje czułości, zainteresowania i właśnie tych wyjątkowych słów. Zaledwie 1 proc. zdecyduje się zaskoczyć swoją drugą połowę tą miłosną deklaracją w gronie najbliższych lub przy rodzinnym stole.
Czytaj także
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-21: Ministerstwo Finansów chce objąć akcyzą wkłady do e-papierosów. Eksperci prognozują upadek polskich producentów i wzrost szarej strefy
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2025-01-20: Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
- 2024-11-19: Qczaj: Nie lubię oglądać horrorów. Ich negatywna energia powoduje u mnie rozedrganie
- 2024-09-13: Monika Miller: Zastanawiam się, czy chcę ślubu tradycyjnego, czy na przykład na plaży w Macedonii. Myślę też, czy zaprosić gości i czy chcę rodzinę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
Modelka przyznaje, że po udziale w 13. edycji popularnego programu „Top Model” sporo się dzieje w jej życiu zawodowym. Kariera nabrała tempa, pojawiają się nowe propozycje współpracy, a jej nazwisko wciąż zyskuje na wartości w świecie modelingu. Klaudia Zioberczyk zaznacza więc, że ta wiosna będzie niezwykle pracowita. Cieszy się też na nadchodzące święta, ale zachęca wszystkich do zachowania umiaru podczas zakupów spożywczych.
Handel
Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.
Zdrowie
Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.