Newsy

Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Od września będę odwiedzać szkoły i szerzyć wśród uczniów wiedzę na temat pomocy psychologicznej

2024-09-02  |  06:26

W związku z kierunkiem swoich studiów Miss Polonia zamierza się zająć między innymi profilaktyką zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Jak zauważa, u małoletnich często diagnozowane są zaburzenia lękowe, nadpobudliwość, przebodźcowanie czy ADHD. I choć tych problemów nie można lekceważyć, to jednak rodzice, opiekunowie czy wychowawcy rzadko proszą o pomoc specjalistów, bo gabinety psychologiczne nadal budzą złe skojarzenia. Maja Klajda zauważa, że na zdrowie psychiczne młodego pokolenia w dużej mierze niekorzystny wpływ mają nowe technologie.

Z obserwacji Mai Klajdy wynika, że ludzie wciąż bardzo źle reagują na słowa „psycholog” czy „psychiatra”. Jej zdaniem konieczna jest więc zmiana nastawienia, bo przecież są to osoby, które mogą pomóc uporać się z określonymi problemami.

– Profilaktyka zdrowia psychicznego i zachęcanie do odwiedzania gabinetu psychologa to obecnie bardzo ważny temat, ponieważ widać w tym aspekcie duży kryzys, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży. Dlatego od nowego roku szkolnego, od września chciałabym zacząć już taki projekt, w którym będę odwiedzać szkoły, spotykać się z uczniami i prowadzić warsztaty na temat tego, gdzie szukać pomocy. Zamierzam odczarować gabinety psychologiczne, ale w moich planach jest również to, żeby nakreślić te problemy, z którymi zmaga się teraz młodzież i dzieci. Myślę, że przede wszystkim jest to przebodźcowanie – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Klajda.

Rodzice jednak nie zawsze są w stanie zauważyć problemy, z jakimi zmagają się ich pociechy, albo po prostu nie chcą ich widzieć i bagatelizują objawy, wierząc, że wszystko jakoś samo się ułoży. Bywa też, że i szkoła nie potrafi dostrzec zagrożenia i w odpowiednim momencie zareagować.

– Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Są bardzo bogate w rzeczy, a nie w uwagę. Siedzą z głowami w telefonach, a rozmowa przecież nie polega na tym, tylko na tym, żeby patrzeć w oczy drugiemu człowiekowi – mówi.

Miss Polonia uważa, że zgłoszenie się po pomoc do gabinetu psychologa czy psychoterapeuty to żaden wstyd. Ale przecież nawet nie każdy dorosły ma odwagę się przyznać, że potrzebne mu jest wsparcie psychologiczne, a co dopiero zbuntowany nastolatek. Przekonać młode pokolenie do odwiedzenia gabinetu psychologa to nie prosta sprawa, zwłaszcza że wciąż pokutuje wiele mitów i stereotypów.

 – Nie wiem, jakie inni mają doświadczenie, ale ja mam całkiem niedawne, że w szkole gabinet psychologa szkolnego nie był miejscem, jakim powinien być, czyli bezpiecznym, spokojnym, godnym zaufania, często i chętnie odwiedzanym, tylko w sumie nikomu nieznanym. Psychologowie szkolni raczej byli takimi policjantami, bo uczestniczyli we wszelkiego rodzaju interwencjach i zawsze odgórnie się negatywnie kojarzyli. A ja bym właśnie chciała pokazać, że praca z psychologiem, czy szkolnym, czy w ogóle, jest czymś zupełnie normalnym, jest po prostu rozmową z drugim człowiekiem – dodaje Maja Klajda.

Ze statystyk Policji wynika, że w 2023 roku odnotowano ponad 2139 prób samobójczych u dzieci i młodzieży. Aż 146 przypadków zakończyło się tragicznie. Te dane pokazują, że w zakresie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży jest jeszcze wiele do zrobienia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.