Mówi: | Krystyna Iglicka-Okólska |
Funkcja: | socjolog |
Socjolog: polscy twórcy w obliczu porażki artystycznej zrzucają winę na odbiorcę
O poziomie kulturalnym i dojrzałości artysty świadczą nie jego sukcesy, ale sposób w jaki radzi sobie z porażką. W polskim show-biznesie wokaliści często brak powodzenia usiłują tłumaczyć brakiem zrozumienia ze strony niekompetentnej publiczności.
Janusz Józefowicz mówił prasie, że aby coś zostało docenione, należy wyjechać za granicę, ponieważ rodacy są z natury zawistni, „schamiali do reszty” i nie potrafią poznać się na prawdziwej sztuce. W podobne tony uderzył Michał Wiśniewski, narzekając, że osoby, którym nie spodobała się piosenka „Filiżanka”, najwyraźniej nie potrafią wychwycić dwuznaczności, jakimi przepełniony jest tekst utworu.
– Ja bym nigdy nie odważyła się tworząc jakiś bubel, wszystko jedno czy w swojej dziedzinie czy w kulturze, zwalać to co spotkało pana Józefowicza i jego żonę na społeczeństwo. Obwinianie społeczeństwa za brak dojrzałości jest najłatwiejszą drogą – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Krystyna Iglicka-Okólska, socjolog. – Każdy z nas rodzi się inny i jest kształtowany przez rodziców, szkołę. To właśnie szkoła powinna uczyć nas kompetencji odbioru kultury.
Bombardowana bodźcami młodzież wychowuje się przede wszystkim na treściach przekazywanych w internecie. Obowiązkiem starszego pokolenia, które funkcjonuje w dużej mierze poza siecią, jest uzupełnianie wiedzy młodszych o nieznane im konteksty.
– Starsze pokolenie może się odciąć od przekazu internetowego, nie zwracać uwagi na różnego rodzaju media. Młody człowiek w tym funkcjonuje i potrzebuje kogoś, jakiegoś mentora – może to być rodzic albo grupa rówieśnicza – który będzie w stanie poprowadzić go w odpowiednim kierunku i rozwinąć jego wrażliwość na sztukę – mówi Krystyna Iglicka-Okólska.
Aby sztuka mogła podnosić kompetencje kulturowe Polaków, artyści nie mogą swoich porażek za każdym razem tłumaczyć brakiem odpowiedniej wrażliwości odbiorcy. Dopiero gdy pojawi się miejsce na konstruktywną krytykę, Polscy twórcy i odbiorcy będą gotowi na otwarty, kulturalny dialog na temat kultury.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.