Newsy

W prywatnych i samorządowych domach opieki przebywa ok. 80 tys. osób w podeszłym wieku. Wybór odpowiedniej placówki powinien być dobrze przemyślany

2016-09-30  |  06:30

Postępujące problemy z pamięcią, depresja, pogarszający się stan zdrowia i unikanie kontaktu z bliskimi są dla rodziny sygnałem, że osoba w podeszłym wieku nie jest już w stanie zadbać o siebie samodzielnie i jeśli sytuacja tego wymaga, musi trafić do domu opieki społecznej. Przed wyborem odpowiedniego miejsca, rodzina powinna zebrać jak najwięcej informacji o warunkach panujących w danym ośrodku. Nie wystarczą zdjęcia i opisy z internetu, trzeba się wykazać przezornością i najlepiej samemu sprawdzić, jak działa konkretny dom spokojnej starości.

Główny Urząd Statystyczny prognozuje, że w 2035 roku jedna czwarta polskiego społeczeństwa będzie w wieku senioralnym (24,5 proc.). To ogromna różnica w porównaniu do dzisiejszego poziomu (14,7 proc.). Polskie społeczeństwo się starzeje, a co za tym idzie – z roku na rok potrzeba będzie coraz więcej domów seniora, które zagwarantują najlepsze warunki do godnego życia na emeryturze. Niestety, już teraz mamy deficyt profesjonalnych ośrodków, a do instytucji pomocy społecznej ustawiają się kilkusetosobowe kolejki.

– Jeżeli chodzi o określenie dobrego czasu na poszukiwanie domu opieki, to choćby przez wzgląd na obecnie istniejące kolejki oczekiwania powinniśmy o tym myśleć dużo szybciej. Zwłaszcza że poziom kontroli nad osobami starszymi, zwłaszcza tymi, które żyją samotnie, owdowiały lub mieszkają z dala od rodziny, jest dosyć mocno ograniczony. Rodzina często nie widzi, jak postępuje ich proces starzenia się, jak bardzo niesamodzielni się stają, jak źle funkcjonują i jak wiele ich to codziennie kosztuje – mówi agencji Newseria Lifestyle Michał Kowalski, dyrektor generalny Angel Care.

Zdaniem Michała Kowalskiego, w tej kwestii warto skorzystać na przykład ze specjalnych testów psychologicznych, które pomogą zdiagnozować stan osoby w podeszłym wieku.

– Jeżeli ktoś zapomina, jaki jest dzień, jeśli mówi i wspomina kilka razy to samo, nie rozpoznaje miejsc, które kiedyś rozpoznawał, to są pierwsze symptomy, które świadczą o tym, że u danej osoby rozpoczynają początki procesów demencyjnych. Depresja u seniorów często objawia się właśnie również tym, że nie chcą wychodzić, chcą być samotni, mówią, że tak jest im lepiej. Natomiast trzeba te wszystkie symptomy obserwować – tłumaczy Michał Kowalski.

Wybór odpowiedniego domu opieki nie jest prostą sprawą. Warto zwrócić więc uwagę, czy prywatne domy znajdują się w rejestrze wojewody. To gwarantuje nadzór, regularne kontrole i wymusza na placówkach dostosowanie się do standardów opieki. Przed podjęciem ostatecznej decyzji należy się zapoznać z ofertą i warunkami dostępnych placówek, odwiedzić te miejsca, porozmawiać z personelem i pensjonariuszami.

 Wizyta w domu opieki będzie tak naprawdę dla nas wyznacznikiem tego, w jakim środowisku będą żyli nasi rodzice czy dziadkowie. Podczas takiej wizyty możemy zaobserwować to, czy personel jest przyjazny, czy odpowiada na zapotrzebowania seniorów, czy jest jego wystarczająca liczba. Możemy zobaczyć, jak wygląda wystrój, posiłki, interakcje między seniorami, to czy są szczęśliwi, czy nie, to widać gołym okiem, a nie można tego wyczytać w internecie – mówi Michał Kowalski.

Osobom starszym najbardziej zależy na zachowaniu prywatności i samodzielności. Opieka powinna być zagwarantowana na wielu poziomach i dostosowana do kondycji seniorów. Jedni bowiem pomimo swojego wieku są nadal aktywni, inni – wymagają pomocy w codziennym funkcjonowaniu.

– Powinniśmy się skupić na tym, żeby dom opieki zapewniał dostęp do szerokiej grupy specjalistów i nie mówię tutaj tylko o lekarzach. Ważne, żeby byli to opiekunowie medyczni, pielęgniarki, terapeuci zajęciowi, fizjoterapeuci, animatorzy, czyli te wszystkie osoby, które będą na co dzień budowały komfort życia osoby starszej – podkreśla Michał Kowalski.

Osoby starsze mają swoje upodobania i nawyki. W domu spokojnej starości spotykają się ludzie o różnych charakterach, pochodzący z różnych środowisk, z różnym wykształceniem. O konflikty więc nietrudno. Dlatego najlepiej jest, by przyszły pensjonariusz pomieszkał na próbę i dopiero potem zdecydował się na pobyt stały.

Decydując się na umieszczenie osoby najbliższej w takiej instytucji, należy pamiętać o tym, że jest to odpłatne. Koszty utrzymania ponosi mieszkaniec domu, jego rodzina lub samorząd.

W Polsce działa obecnie ponad 200 prywatnych całodobowych domów opieki. Według Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej dysponują one ponad 14 tys. miejsc. W sumie w prywatnych i samorządowych domach opieki przebywa ok. 80 tys. osób.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.