Mówi: | Anna Robak-Mielczarska |
Funkcja: | psycholog, coach zdrowia |
Firma: | Instytut HAPPYMORE |
W walce z otyłością pomóc może psychodietetyk
Nawyki żywieniowe są głęboko zakorzenione w społeczeństwie i są skutkiem ubocznym poprawy poziomu życia. Nieograniczony dostęp do taniej żywności i brak wiedzy na temat zdrowego odżywiania sprawiają, że otyłość, również w Polsce, stała się problemem społecznym.
– Konsultacje psychodietetyczne potrzebne są osobom, które mają trudności z utrzymaniem motywacji do właściwego odżywiania się i właściwego stylu życia; osobom u których problem z utrzymaniem diety i prawidłowej masy ciała wynika bezpośrednio z problemów psychologicznych, emocjonalnych, czasem psychospołecznych – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Robak-Mielczarska, psycholog, coach zdrowia z Instytutu HAPPYMORE.
Terapia psychodietetyczna często wymaga zaangażowania kilku specjalistów. By podnieść jej efektywność, warto skorzystać z pomocy zarówno psychologa, jak i dietetyka.
– Często po spotkaniu z dietetykiem okazuje się, że klientowi potrzebna jest również konsultacja z innym specjalistą. Czasem klient dostrzega, że w pierwszej kolejności potrzebuje pomocy psychologa, a kontakt z dietetykiem stanowi dopełnienie terapii. Konsultacja przebiega bardzo różnie. Ponieważ stosujemy podejście holistyczne, nie skupiamy się na żywieniu, ale na kliencie, na jego potrzebach, mocnych stronach. Pomagamy dostrzec przeszkody, które blokują jego rozwój – dodaje Anna Robak-Mielczarska.
Dieta układana przez dietetyka jest dopasowana do indywidualnych potrzeb klienta. Przy wyborze jadłospisu bierze się pod uwagę jego wiek, stan zdrowia oraz preferencje. Czasami, by schudnąć i utrzymać wagę, nie wystarcza wyłącznie dobrze dopasowana dieta. W takiej sytuacji potrzebne jest również wsparcie psychologiczne. Konsultacja z lekarzem pozwoli ustalić, co stanowi przeszkodę w skutecznym leczeniu i pomoże optymalnie dopasować kurację do możliwości pacjenta.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.