Newsy

Zbigniew Lew-Starowicz: zazdrość to chleb powszedni pracy terapeutów

2014-09-18  |  06:35
Mówi:prof. Zbigniew Lew-Starowicz
Funkcja:ekspert z zakresu seksuologii i konsultant krajowy w tej dziedzinie
  • MP4
  • Zazdrość jest naturalnym elementem każdego związku – uważa prof. Zbigniew Lew-Starowicz. Problemy pojawiają się, gdy jej rozmiar wykracza poza psychiczną odporność przynajmniej jednego z partnerów. Wtedy może doprowadzić do destrukcji związku, a nawet zbrodni. W swojej najnowszej książce O zazdrości i innych szaleństwach z miłości słynny seksuolog opowiada o miłości, która przeradza się w obsesję.

    Zdaniem prof. Zbigniewa Lwa-Starowicza zazdrość jest nieodłącznym elementem relacji damsko-męskich. Sporadycznie przejawiana zazdrość może nawet dodać związkowi pikanterii i podnieść samoocenę partnerów. Często jest też bodźcem do pozytywnych zmian i polepszenia relacji z partnerem. Problemy zaczynają się wtedy, kiedy zazdrość przybiera formy nieakceptowalne przez osoby, które są jej obiektem. Wiele kobiet uznaje jednak zazdrość za wyraz miłości ze strony partnera i usprawiedliwia jego zachowanie.

    Problem dotyczy tylko części związków, kiedy ona już przekracza pewne granice wytrzymałości odporności albo kiedy jest tak trudna do zniesienia, bo przyjmuje bardzo przykre formy. Ci, którzy mają te problemy, piszą listy albo przychodzą, prosząc o pomoc. Stąd terapeuci, seksuolodzy, terapeuci par mają zawsze doświadczenie, bo zazdrość jest jedną z przyczyn destrukcji w związkach. To nie musi prowadzić do rozpadu, ale destrukcji w związkach – mówi prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ekspert z zakresu seksuologii, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Zdaniem seksuologa skłonność do zazdrości bardzo często wynosi się z domu. Jej źródłem w dorosłym życiu może być rywalizacja między rodzeństwem lub zdradzający się rodzice. Przyczyną zazdrości może być chęć posiadania partnera na własność, wtedy uczucie to przeradza się w zazdrość patologiczną. Osoba zazdrosna próbuje ograniczać swobodę partnera, czas spędzany przez niego poza domem w gronie znajomych, a nawet jego hobby.

    Zazdrosny o psa, kota, pracę, kolegów, szachy, hobby. O to, że ktoś na przykład więcej czasu poświęca akwarium niż bliskiej osobie. Zazdrość może dotyczyć wszystkiego. Tak samo zazdrość może dotyczyć członków rodziny. Zazdrość może nawet dotyczyć tego, że bardziej lubisz samochód niż mnie – mówi prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

    Zbyt częste poddawanie się uczuciu zazdrości może prowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem. Zazdrośnicy mają bowiem najczęściej bardzo wysoki poziom hormonu stresu. Przewlekły stres prowadzi natomiast do bezsenności, upośledzenia pracy układu odpornościowego, a tym samym zwiększa skłonność do infekcji oraz zaostrza objawy niektórych chorób, m. in. cukrzycy i wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Obsesyjna zazdrość w skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do zbrodni.

    Mamy przykład patologicznej zazdrości u uzależnionych od alkoholu, to się nazywa Zespół Otella. Ale to ma swoje źródła w słynnej sztuce Szekspira, w której to opisana zazdrość była nieuzasadniona, ale Desdemona została uduszona. Opisano w niej urojenia zazdrości – mówi prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

    O zazdrości i jej wpływie na związki prof. Zbigniew Lew-Starowicz pisze w swojej najnowszej książce „O zazdrości i innych szaleństwach z miłości”, która ukazała się nakładem wydawnictwa Czerwone i Czarne.

     

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

    Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

    Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

    Dom i ogród

    Handel

    Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu

    W 2024 roku polscy konsumenci kupowali ponad 1 mln butelek i puszek piwa 0,0% dziennie. Przez ostatnią dekadę rynek tych piw urósł pod względem wolumenu 10-krotnie. Branża inwestuje w innowacje w segmencie piw bezalkoholowych, wzmacniając nie tylko smak, ale również ich wartości odżywcze. Piwa 0,0% wpisują się w coraz popularniejszy, zwłaszcza wśród młodszego pokolenia, trend NoLo (no alcohol low alcohol), co może okazać się furtką do ograniczenia konsumpcji alkoholu.

    Moda

    Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania

    Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z  osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.