Mówi: | Radosław Majdan |
Funkcja: | sportowiec |
Radosław Majdan nagrywa płytę
– W dalszym ciągu tworzymy. Piotrek Konca i Sebastian Piekarek, odpowiedzialni za pomysły w naszym zespole, odwalili bardzo dobrą robotę. Mamy już 80 procent materiału – mówi Majdan agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Celebryta tonuje nastroje i dodaje, że tylko część utworów trafiła do wydawcy.
– Wysłaliśmy pięć numerów do wytwórni i teraz czekamy na odpowiedź. Każdy, kto zaczynał przygodę muzyczną, wie, że proces wydawania materiału to próba czasu i cierpliwości. Nie można wszystkiego mieć od razu. Powoli, ale gdzieś to wszystko nabiera rozpędu. Piosenki tworzone przez nas są naprawdę ciekawe. Warto zwrócić uwagę na teksty, napisane przez Piotrka i Sebastiana, bardzo poruszające i wrażliwe. Łapią za serce – dodaje.
Majdan spodziewa się, że w 2014 o The Trash będzie pisało się zdecydowanie więcej. Głównie za sprawą płyty, która ma ukazać się właśnie w tym czasie.
– Myślę, ze w przyszłym roku będzie o nas głośniej. Tak to sobie zakładaliśmy, że 2013 będzie o wiele spokojniejszy, natomiast w 2014 mamy zamiar wydać płytę – stwierdza Majdan.
Gitarzysta i były sportowiec zdradza także, iż zespół posiada poważne plany koncertowe zespołu.
– Na pewno będziemy grali w Krakowie z okazji urodzin Magazynu EX. Mamy też zaplanowane dwa zamknięte koncerty w Warszawie. Oczywiście zobaczymy, czy będziemy mieli okazję wystąpić gdzieś na Sylwestera. Trochę bardziej odległymi planami są imprezy w Rzeszowie i Bełchatowie – mówi Majdan.
Byłego bramkarza cieszy również fakt, że o jego kapeli zrobiło się głośniej.
–Wszystko zaczyna się rozkręcać. Wzbudziliśmy spore zainteresowanie, mimo że do tej pory wydaliśmy tylko jednego singla – dodaje.
Zespół The Trash powstał w 2012 roku. Oprócz Radosława Majdana w jego skład wchodzą Piotr Konca, Sebastian Piekarek, Marcin Kleiber oraz Radek Owczarz.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Gwiazdy
Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Była prezenterka podkreśla, że spędzanie świąt z dala od domu to duży komfort. Wtedy bowiem zamiast robić wielkie zakupy i stać godzinami w kuchni, przygotowując tradycyjne menu, można naprawdę odpocząć i nacieszyć się spotkaniem z bliskimi. Monika Richardson z ekscytacją czeka więc na wyjazd do Wielkopolski, gdzie od lat celebruje Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie.
Gwiazdy
Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.
Gwiazdy
Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.