Newsy

Rafał Królikowski: Nigdy nie miałem takich marzeń, żeby się gdzieś przenieść w jakieś inne czasy. Żyję tu i teraz, i próbuję sobie z tą rzeczywistością dać radę

2019-01-18  |  06:50

Aktor z dużym dystansem podchodzi do tego, co przynosi mu los. Choć w życiu stawia sobie poprzeczkę bardzo wysoko, to nie zniechęcają go niepowodzenia czy drobne potknięcia, bo pokonując różne kryzysy staje się silniejszy. Aktor zachęca do tego, by łamać schematy, przekraczać granice i pomimo różnych nacisków nie dać się zaszufladkować.

Obecnie Rafała Królikowskiego można oglądać między innymi na scenie Teatru Roma w spektaklu „Nowy Jork. Prohibicja”. I choć aktor doskonale odnajduje się w klimacie amerykańskiej metropolii, to jak podkreśla, na co dzień nie widzi siebie w tym miejscu.

– Nigdy nie miałem takich marzeń, żeby się gdzieś przenieść w jakieś inne czasy. Żyję tu i teraz i próbuję sobie z tą rzeczywistością dać radę – mówi agencji Newseria Rafał Królikowski, aktor.

Królikowski tłumaczy, że każdy aktor, stając na teatralnej scenie, przenosi się w świat ułudy. Kiedy jednak kurtyna opada, trzeba wyjść z roli, dojść do siebie, dotknąć ziemi i wrócić do realnego życia. On sam jednak, choć stara się być odpowiedzialnym mężem i ojcem, to czasami pozwala sobie na odrobinę szaleństwa.

Myślę, że nie powinniśmy stawiać sobie takich wyraźnych ograniczeń, bo nic nie jest czarne i nic nie jest białe. W życiu jest wiele odcieni szarości, bieli, wiele odcieni czerni, każdy ma prawo do popełniania jakichś grzechów, jesteśmy tylko ludźmi. Możemy potem żałować, ale musimy tego wszystkiego spróbować i musimy pozwolić sobie czasami na przekraczanie pewnych granic po to, żeby poznać siebie, bo jesteśmy żywymi istotami, a nie robotami. Żyjemy tu i teraz i chcemy żyć, a żeby żyć, to trzeba pozwolić sobie czasami na szaleństwo – mówi Rafał Królikowski.

Aktori ma wiele planów zawodowych na najbliższy rok. Jak podkreśla, nie daje się zaszufladkować i szuka takich propozycji, które pozwolą mu odkryć w sobie coś nowego.

Teraz najbliższy projekt to serial „Stulecie winnych” w telewizji publicznej, gdzie będę grał Włocha, zupełnie w innym looku wizualnym. Musiałem się nauczyć włoskiego, było to dla mnie olbrzymie wyzwanie, ale też wielka frajda pracy z wybitnym reżyserem Piotrem Trzaskalskim. Poza tym gram masę różnych spektakli, zarówno w Warszawie, jak i w całej Polsce. Są też jakieś projekty filmowe i telewizyjne, o których nie będę może mówił, dopóki ich nie wykonamy  – mówi Rafał Królikowski.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Moda

Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.