Newsy

Rafał Maślak robi prawo jazdy na motocykl

2015-09-28  |  06:55

Rafał Maślak ma nową sportową pasję. Model jest w trakcie robienia prawa jazdy na motocykl. Twierdzi, że jazda motocyklem daje znacznie większe doznania niż prowadzenie samochodu. Zamierza też wkrótce kupić własną maszynę, najlepiej dużą, o pojemności silnika ok. 600 cm3.

Rafał Maślak twierdzi, że jest człowiekiem, któremu trudno usiedzieć na miejscu – cały czas musi być w ruchu i robić ciekawe rzeczy. Nie boi się też ekstremalnych wyzwań – w lipcu skoczył na bungee z najwyższego budynku mieszkalnego na świecie. Obecnie model spełnia marzenie o prawie jazdy na motocykl. Przygotowuje się właśnie do pierwszych jazd poza placem manewrowym.

Niedługo wyjeżdżam na miasto. A w Warszawie na mieście niespodziewane sytuacje, piesi, tramwaje, trzy pasy na rondzie, czuję, że będzie hardcorowo – mówi Rafał Maślak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Model jest zachwycony swoim nowym hobby. Twierdzi, że wrażenia z jazdy motocyklem są znacznie lepsze niż podczas prowadzenia samochodu.

 Dobrze to wygląda, męsko, a wrażenia z jazdy są niesamowite. Czuć tę moc, powiew wiatru - mówi Rafał Maślak.

Model zapewnia też, że zaraz po zdaniu egzaminu kupi motocykl. Nie ma jeszcze wybranego konkretnego modelu, na pewno będzie to jednak maszyna o pojemności silnika minimum 600 cm3. Maślak twierdzi, że przyzwyczaił się już do dużych motocykli – obecnie jeździ na maszynie o pojemności 750 cm3.

To jest bardzo duży motor. Pociągnę manetkę i po prostu zrywa z siedzenia. Trzeba uważać, trzeba mieć respekt do motoru. To jest chwila, żeby zrobić sobie wielką krzywdę. Ale jestem rozważnym kierowcą, dlatego myślę, że dam radę – mówi Rafał Maślak. 

Model zapewnia, że jego dziewczyna, Kamila Nicpoń, nie ma nic przeciwko jego motocyklowej pasji.

Dziewczynę ubieram w skórę, wsiada ze mną i jeździ, nie ma innej opcji – mówi Rafał Maślak. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.