Newsy

Rewolucja w życiu i muzyce Michała Wiśniewskiego

2013-11-28  |  07:10
Mówi:Michał Wiśniewski
Funkcja:wokalista
  • MP4
  • Lider grupy Ich Troje, Michał Wiśniewski, powraca z całkowicie zaskakującym, autorskim materiałem. Nowy album wokalisty ma być ponownym otwarciem w jego karierze. Tytuł płyty – „La Revolucion” – jest nawiązaniem do zmian, jakie zaszły w życiu osobistym artysty.

    Obecnie, wydaje się, że po kryzysie w życiu artysty nie ma już śladu. Wiśniewski zdołał uporać się z większością problemów finansowych i osobistych, mimo że jak sam przyznawał, sięgnął dna. Postanowił także dokonać ważnych dla siebie zmian.

    Piosenkarz dokonał rewolucyjnej metamorfozy, co widać w jego wyglądzie oraz słychać na jego najnowszej płycie.

    Za produkcję krążka Wiśniewskiego odpowiedzialny jest Jarosław „Jasiu” Kidawa, wcześniej współpracujący m.in. z Feel oraz LemON. Wiśniewski nie ukrywa, że płyta wyjątkowo mu się podoba.

    – 15 nowych, bardzo fajnych kawałków. Rzadko mówię tak o swoich kompozycjach, ale te takie są. Na płycie usłyszeć można kilka gatunków muzycznych od romantycznych ballad po piosenki zahaczające o punk i muzykę taneczną. Można powiedzieć, że ta płyta jest tak dobra właśnie dzięki rewolucji – dodaje Wiśniewski.

    Piosenkarz nie chciał stworzyć jednostajnej płyty. Dlatego też na krążku pojawiły się odniesienia do kilku gatunków muzycznych. Wiśniewskiemu nie przeszkadza w żaden sposób przeskakiwanie pomiędzy kilkoma stylistykami.

    – Dla mnie płyta byłaby nudna, gdyby była taka sama od A do Z. Marek Niedźwiecki użył kiedyś takiego określenia jak „sfabularyzowanym pop”, który ma powiązania z musicalem. Myślę, że w tym się czuję najlepiej i nie ma dla mnie różnicy, czy jest w tym więcej swingu czy punku – zdradza agencji informacyjnej Newseria Lifestyle, piosenkarz.

    Płytę promuje singiel „Piosenka jak Pocałunek”, ale to nie on jest ulubionym numerem Wiśniewskiego. Swojego faworyta piosenkarz jednak nie zdradza.

    – O ulubionym utworze zabroniła mówić mi żona. Mogę jednak polecić słuchaczom inne utwory, takie jak „Piosenka jak pocałunek” oraz jeszcze „Jestem wściekły” – stwierdza wokalista.

    Na płycie Wiśniewskiego gościnnie pojawiła się Agata Wyszyńska – znana z programu „X Factor” oraz z pierwszej edycji „Bitwy na głosy” gdzie występowała w zwycięskiej drużynie Piotra Kupichy. Wokalistka miała także epizod w „Szansie na sukces”. Na „La Revolucion” zaśpiewała z Wiśniewskim w duecie, a także solo w utworach „Wybuchnij” oraz „Uwierz we mnie”.

    – Agatka swego czasu wykopała mnie z programu „Bitwa na głosy”, a teraz przewrotnie pojawiła się na mojej płycie. Śpiewamy niezłe duety, a prawdziwym skarbem są solowe kompozycje Agaty – przekonuje artysta.

    Sama wokalistka jest niezwykle zadowolona ze współpracy z Wiśniewskim.

    – Jestem wokalistką, która się realizuje m.in. na płycie Michała Wiśniewskiego. Współpraca z jego ekipą to sama przyjemność – opowiada Wyszyńska.

    Ostatnim projektem Michała Wiśniewskiego była płyta stworzona wraz z Andrzejem Wawrzyniakiem pod tytułem „ Sweterek część 1, czyli 13 postulatów w sprawie rzeczywistości”. Ostatnim albumem Wiśniewskiego z formacją Ich Troje był krążek „Ósmy obcy pasażer” z 2008 roku.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

    Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

    Media i PR

    Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

    Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

    Psychologia

    Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

    Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.