Newsy

Robert Biedroń: Chcielibyśmy, aby Słupsk był stolicą debaty na temat praw zwierząt. Naszym działaniom kibicuje Joanna Krupa

2015-09-24  |  07:05

Prezydent Słupska uważa, że w polskim społeczeństwie rośnie wrażliwość na prawa zwierząt wiele prozwierzęcych rozwiązań wprowadzonych w tym mieście to inicjatywa mieszkańców. Roberta Biedronia wspiera też top modelka Joanna Krupa, która jeszcze tej jesieni ponownie odwiedzi Słupsk.

Po raz pierwszy Joanna Krupa odwiedziła Słupsk w połowie sierpnia tego roku. Top modelka spotkała się z Robertem Biedroniem oraz przedstawicielami lokalnych organizacji działających na rzecz praw zwierząt. Odwiedziła też schronisko dla bezdomnych zwierząt. Zarówno Krupa, jak i Biedroń stwierdzili zgodnie, że ludzie kochający zwierzęta powinni jednoczyć siły w walce o ich prawa.

– Jako Słupsk staliśmy się dzisiaj symbolem takiego szacunku dla tych braci i sióstr mniejszych. Joanna Krupa przyjechała, żeby poznać ten Słupsk, naszych mieszkańców, została bardzo miło przyjęta. Podobno wróci w listopadzie na spotkania z dzieciakami w naszych szkołach – mówi Robert Biedroń agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy Robert Biedroń dał się poznać jako wielki miłośnik zwierząt i obrońca ich praw. W czerwcu zabronił występów cyrku Arena w Słupsku, tłumacząc, że miasto nie będzie wspierać przedstawień, w których występują tresowane zwierzęta. Prezydent Słupska uważa, że w polskim społeczeństwie wzrasta wrażliwość na prawa zwierząt. Nadal jednak trzeba prowadzić działalność edukacyjną w tym zakresie oraz przekonywać ludzi, że tresura w cyrku to przeżytek. 

Nie ma nic śmiesznego w tym, że dwa kangury ubrane w rękawice bokserskie, słaniające się pod ciężarem tych rękawic, mają się nawalać ku uciesze gawiedzi czy psy skakać przez jakąś obręcz płonącą. Przynajmniej myślę, że nikogo rozumnego to już nie śmieszy i warto by było, żeby taki mocny sygnał poszedł w świat, a Joanna Krupa go potęguje – mówi Robert Biedroń.

Prezydent Słupska twierdzi, że jego miasto stara się być miejscem przyjaznym dla zwierząt. Do słupskiego ratusza można przychodzić z pupilem, który znajdzie tam miskę wody w upalny dzień. Poidełka dla psów i kotów znajdują się także przed wieloma urzędami, firmami oraz sklepami. Sprawnie funkcjonuje też schronisko dla bezdomnych zwierząt, a Robert Biedroń namawia mieszkańców miasta do adopcji psów i kotów porzucanych przez poprzednich właścicieli. Władze miasta pracują także nad nową lokalizacją cmentarza dla zwierząt.

 Chcielibyśmy być taką stolicą debaty na temat praw zwierząt, żeby się zastanowić nad tym, czy nadal powinniśmy trzymać na łańcuchu np. naszego ulubionego pupila, bo często kochamy go przecież. Czy naprawdę powinniśmy chodzić do cyrków, w których tak się traktuje zwierzęta. Mamy wiele innych pomysłów – mówi Robert Biedroń.

Prezydent Słupska podkreśla, że pomysły te w dużej mierze są inicjatywą mieszkańców miasta, po debacie przyjęte przez miejscowych radnych. Biedroń twierdzi też, że Słupsk chce pokazywać innym polskim miastom, że możliwe jest wprowadzanie rozwiązań prozwierzęcych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Gwiazdy

Gwiazdy

Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać

Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.

Gwiazdy

Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi

Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.