Newsy

Robert El Gendy: Tamara jest bardzo zdolna. Myślę, że trochę dziennikarskiego sznytu może się nauczyć ode mnie

2019-03-01  |  06:11

Prezenter podkreśla, że prowadzenie „Pytania na śniadanie” sprawia mu dużą radość i na razie nie myśli o zmianach, tym bardziej że doskonale układa mu się współpraca z Tamarą Gonzalez Perea. Gdyby jednak w przyszłości dostał szansę współtworzenia kolejnego programu, to chciałby, żeby był on poświęcony odchudzaniu i skutecznej walce ze zbędnymi kilogramami.

– Zawsze chciałem schudnąć, więc myślę, że taki program, gdzie moglibyśmy to robić wspólnie z uczestnikami, byłby trafiony, jeżeli chodzi o mnie. Zresztą uprawiam sport, więc może by się to sprawdziło – mówi agencji Newseria Robert El Gendy, prezenter.

To jednak tylko plany na daleką przyszłość, bo El Gendy jest zadowolony z obecnego statusu zawodowego. Z TVP jest związany od 17 lat. Wcześniej pracował w redakcji sportowej, a jakiś czas temu dołączył do zespołu śniadaniowego programu Dwójki.

– Na razie cieszę się z „Pytania na śniadanie”, jest to najlepiej oglądany program ze wszystkich śniadaniówek w naszym kraju, więc robimy coraz lepsze wyniki. Będąc częścią takiego zespołu to czysta przyjemność. Tak naprawdę chyba nie mam czasu w tym momencie na coś innego – mówi Robert El Gendy.

W „Pytaniu na śniadanie” Robert El Gendy tworzy duet z Tamarą Gonzalez Perea. Prezenter przyznaje, że współpraca układa im się bardzo dobrze. Jest między nimi nić porozumienia nie tylko na gruncie zawodowym.

– Tamara od początku bardzo przypadła mi do gustu, a ja chyba jej. Zwłaszcza jeżeli popatrzymy na to, jak teraz wyglądamy po kilku miesiącach – jeśli ja założę różowy sweterek, to jest na pewno inspirowane przez Tamarę, bo ona jest takim kolorowym ptakiem. Fajnie nam się współpracuje, bo jestem takim ogniem trochę, takim nieokiełznanym, ona jest stonowana, spokojniejsza i przy okazji piękna. Ona przykuwa uwagę, ja może trochę mniej, ale też staram się nadrabiać – mówi Robert El Gendy.

Prezenter zdradza, że autorka bloga Macademian Gril próbuje zaszczepić w nim miłość do mody i nietuzinkowych stylizacji, ona zaś pod jego okiem poznaje tajniki zawodu dziennikarza.

– Myślę, że troszeczkę takiego dziennikarskiego sznytu, to może się nauczyć ode mnie, jeżeli będzie tylko chciała. Zresztą ona jest bardzo zdolna i przykłada się do naszych programów rzetelnie. Czasem mam wrażenie, że ona nawet lepiej jest przygotowana niż ja, bo ma takie notatki jak w szkole, wszystko podkreślone jest flamastrami i to jest urocze. Ale jeżeli chodzi o takie dziennikarstwo, to myślę, że ona jeszcze je poznaje i się tym cieszy, i to jest takie pozytywne – mówi Robert El Gendy.

Robert El Gendy i Tamara Gonzalez Perea doskonale się dogadują, bo jak przyznaje prezenter – obydwoje mają podobne poczucie humoru. Żartami rozładowują czasem napięcie na planie. Koleżanka z pracy śmieje się na przykład, że ma on więcej butów od niej.

– Mam dużo butów, dlatego że zbierałem te buty od dawna i moja noga już nie rośnie, ja zresztą też nie, więc trochę się nazbierało, ale to są buty nietypowe – tzw. sneakersy, kiksy, to są buty unikatowe, dla mnie mają wielką sentymentalną wartość. Ale myślę, że Tamara tu sobie zażartowała, że mam więcej, bo ona ma całą szafę, jeżeli nie dwie szafy butów na takim wysokim obcasie, szpilek, a ja mam trochę inne buty, ale też ładne – mówi Robert El Gendy.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu. W innych okolicznościach jednak jeździ z dużą rozwagą, dostosowując prędkość do warunków panujących na jezdni. Qczaj zdradza też, że kolejnym krokiem będzie kurs na prawo jazdy na motocykl.

Edukacja

Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu

Szkoły wyższe chcą aktywniej walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji zarówno wobec pracowników, jak i studentów. W ramach projektu Bezpieczna Uczelnia będą się wymieniać dobrymi praktykami w zakresie polityki antymobbingowej. Zostaną przeprowadzone także badania na temat obecnej sytuacji w środowisku akademickim. Dotychczasowe badania prowadzone przez Fundację Science Watch Polska wskazują, że mobbing to dość powszechne zjawisko na uczelniach, które przybiera charakterystyczne dla środowiska formy.

Edukacja

Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada

Profilaktyka raka piersi przestaje być dla Polek źródłem lęku i tematem tabu. Coraz częściej motywacją do wykonania badań jest odpowiedzialność za siebie i bliskich – wynika z najnowszego badania Maison & Partners dla Henkel Polska. 36 proc. kobiet jako motywację wskazało rekomendacje lekarskie, a 30 proc. – potrzebę dbania o swój organizm. Mimo że około 40 proc. kobiet w wieku 20–60 lat bada się regularnie, wykonując badania palpacyjne czy USG, podobny odsetek nie bada się wcale, a co piąta deklaruje, że w ogóle nie interesuje się tym tematem.