Mówi: | Robert Leszczyński |
Funkcja: | dziennikarz, krytyk muzyczny |
Robert Leszczyński ufarbuje sobie włosy w kolorach tęczy
Robert Leszczyński znany jest ze swoich kontrowersyjnych poglądów i odważnych wypowiedzi. Tym razem dziennikarz zdecydował
się na gest w pewien sposób symboliczny – chce ufarbować włosy w kolorach tęczy.
– Ja tę fryzurę chcę zrobić na jeden, dwa albo trzy dni. Chcę przypominać i pokazać ludziom, jak ważna rzecz się stała. To nie jest żaden zarodnik zarazy. To była przepiękna rzecz, która była w centrum Warszawy i dwa dni przed spaleniem powiedziałem w telewizji, że jest to najważniejszy symbol Warszawy, który mi się najpiękniej kojarzy. Piękniej niż Pałac Kultury i Stadion Narodowy – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle, Robert Leszczyński.
Dziennikarz twierdzi, że nie chce prowokować, tylko pokazać, że solidaryzuje się z mieszkańcami Warszawy i powiedzieć głośne „NIE” chuligańskim wybrykom.
– Mam nadzieję, że do wszystkich Polaków dotrze to, co się tam tak naprawdę stało, co symbolizowała ta tęcza. Ona nie symbolizowała żadnego homoseksualizmu, była za to bliska bardzo wielu młodym ludziom – dodaje Robert Leszczyński.
Robert Leszczyński nie może pogodzić się z tym, że po raz kolejny bezmyślnie zniszczono konstrukcję, która była efektem wspólnej pracy ponad tysiąca osób.
– Jest zrobiona przez dzieci, przez osoby bezrobotne. Była robiona w różnych dziwnych miejscach, takich jak Centrum Nauki Kopernik, gdzie ludzie przychodzili w wolnych chwilach i robili te kwiatki, bo tęcza jest z kwiatków. I celowe podpalenie tęczy oraz pogonienie straży pożarnej, która dostała kamieniami, jest rzeczą tak symboliczną, że należy ją co jakiś czas przypominać – tłumaczy Robert Leszczyński
Prezydent Warszawy zapowiedziała, że tęcza zostanie odbudowana. Nowa instalacja będzie kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.